Tylko 149 zł za rok czytania.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Czy Yellen naprawi swój wielki błąd?
USA | Grudniowa podwyżka stóp procentowych była decyzją bezprecedensowo pochopną i szkodliwą dla światowych rynków. Teraz może się okazać, że Fed będzie musiał się z niej wycofywać.
Gdy blisko dwa lata temu Janet Yellen zostawała szefową amerykańskiej Rezerwy Federalnej, oczekiwano, że będzie ostrożnie kontynuowała politykę dotychczasowego prezesa Bena Bernankego. Spodziewano się, że to właśnie jej przypadnie trudne zadanie normalizacji amerykańskiej polityki pieniężnej, ale powszechnie oceniano, że Fed pod jej przywództwem z tym sobie poradzi. Teksańska firma Quantified Impressions oceniała jej zdolności komunikacyjne wyżej niż w przypadku poprzednich szefów Fedu. Z jej szacunków wynikało, że trzeba spędzić 12,8 lat w szkole i na uniwersytecie, by zrozumieć komunikaty Yellen. W przypadku komunikatów Bernankego wymagane było zaś aż 18 lat edukacji do ich zrozumienia. To właśnie zdolności komunikacyjne Yellen przyniosły jednak inwestorom wiele kłopotów. Gdy późną wiosną 2014 r. zaczęła ona sugerować nadchodzące podwyżki stóp, skłoniło to ich do generalnego odwrotu z rynków wschodzących i umocnienia dolara. Gdy w grudniu 2015 r. Fed po raz pierwszy od 2006 r. podwyższył stopy, uważano, że zdarzenie to jest już od dawna zdyskontowane, a gospodarka USA jest na dobrej drodze. Wątpliwości jednak przyszły już w styczniu wraz z paniczną wyprzedażą na światowych rynkach, a później z mało przekonującymi wyjaśnieniami Yellen w Kongresie. Coraz częściej można usłyszeć, że grudniowa podwyżka stóp była przedwczesna, a szefowa Fedu nie do końca rozumie to, co robi.
Pozostało jeszcze 82% artykułu
