5 zagranicznych spółek z potencjałem

Pięciu analityków wskazało spółki z zagranicznych parkietów, na wykresach których pojawiły się ciekawe sygnały transakcyjne. Czy warto uzupełnić portfel o papiery takich firm jak: BHP Billiton, McDonald's, Merck, Allianz i Goldman Sachs?

Publikacja: 20.04.2016 14:02

5 zagranicznych spółek z potencjałem

Foto: Bloomberg

Każdy analityk podaje uzasadnienie swojego wyboru na gruncie analizy technicznej lub fundamentalnej, i wskazuje istotne poziomy cenowe na wykresie. Eksperci wskazują spółki o potencjale wzrostowym i spadkowym (możliwa jest krótka sprzedaż lub zawarcie kontraktu CFD). Poniżej prezentujemy proponowane spółki wraz z wykresami.

Rynek surowców po latach spadków jest obecnie w bardzo dynamicznej korekcie. Na razie nie ma jeszcze wyraźnych przesłanek, że długoterminowy trend spadkowy został zatrzymany. Jednak pomimo, że prognozy dotyczące wzrostu wydobycia i cen dla poszczególnych metali, w tym miedzi, nie wskazują na zmianę trendu na wzrostowy w najbliższych latach, warto obserwować te rynki. Naturalnym beneficjentem będą firmy koncentrujące swoją aktywność na działalności wydobywczej.

BHP Billiton, a następnie Rio Tinto, opublikowały bardzo solidne wyniki. Rynek zareagował pozytywnie, więc bez wątpienia jest to część procesu zmiany nastroju wokół całego sektora wydobywczego na świecie. W przypadku wymienionych spółek warto zwrócić uwagę na działania, które przyniosły większą efektywność i redukcję kosztów. Są to istotne kwestie w obecnych warunkach dużej niepewności, co do kierunku zmian cen metali nieżelaznych i rudy żelaza.

Na wykresie BHP Billiton kluczowe jest przecięcie trendu spadkowego, które miało miejsce kilka dni temu. Interesujący jest zresztą potencjał całej konsolidacji od grudnia 2016 r. BHP Billiton, pomimo swojej olbrzymiej kapitalizacji, zapewnia dużą zmienność notowań. Jest więc spółką lubianą przez spekulantów inwestujących w krótkim i średnim terminie.

Notowania właściciela sieci fast foodów od sierpnia ubiegłego roku znajdują się w silnym trendzie wzrostowym, który w marcu tego roku uległ dodatkowemu przyspieszeniu. Siła byków została ostatnio potwierdzona przebiciem istotnego szczytu cenowego na poziomie 124,8 USD. Później miała miejsce ograniczona korekta, która została natychmiast wykorzystana do wyprowadzenia nowego impulsu wzrostowego.

Poniedziałkowe zamknięcie sesji na nowych historycznych maksimach jest dobitnym potwierdzeniem panującego na walorach spółki wzrostowego sentymentu i powinno zadziałać jako katalizator dla dalszej zwyżki. Wartym odnotowania jest fakt, że kurs przebił również zniesienie zewnętrzne 127,2 proc. korekty spadkowej z początku lutego. Otwiera to drogę wzrostom w kierunku kolejnego zniesienia - 161,8 proc. – które w tym wypadku jest następnym zasięgiem dla wzrostów.  W silnych trendach, takich jak ten obserwowany na walorach McDonald's, kolejna korekta wyższego rzędu bardzo często występuje dopiero po dotarciu do owego zniesienia. Można zatem zakładać, że kurs wkrótce przetestuje ten poziom, docierając w okolice 132,30 USD, i dopiero tam czekać nas będzie większe spadkowe odreagowanie.

W zeszłym tygodniu akcje międzynarodowego koncernu farmaceutycznego Merck potaniały o około 1,75 proc., ale od początku roku kapitalizacja spółki wzrosła o 0,62 proc.

Na interwale miesięcznym notowania spółki w dalszym ciągu znajdują się w trendzie wzrostowym. Aktualnie trwa walka pomiędzy sprzedającymi, a kupującymi na miesięcznym wsparciu 47-50 USD. Ponadto notowania znajdują się nad linią trendu wzrostowego. Bazowym scenariuszem pozostanie kontynuacja długoterminowego trendu wzrostowego. Z kolei najbliższy poziom oporu zlokalizowany jest w pobliżu 61 USD, czyli szczytów z końca 2014 r. oraz początku 2015 r.

Coraz więcej spółek notowanych na Deutsche Boerse i wchodzących w skład indeksu Xetra wybija swoje lokalne jak i średnioterminowe opory. Do jednej z nich należy Allianz, który wprawdzie ma nad sobą zestaw oporów, to jednak wybicie się nad marcowy sufit oraz wyłamanie dziennej dwusetki zmienia optykę wykresu. Na uwagę zasługuje także fakt, że została zanegowana długoterminowa formacja G&R (głowa z ramionami, red.), która przybrała nieco złożoną postać niemniej jednak zabrakło sił do jej aktywacji. A skoro podaż wykazuje się słabością to należy sądzić, że popyt to wykorzysta. Wskaźniki impetu – wobec sygnałów kupna bazujących na wybiciu oporów – nie są rozgrzane, stwarzając miejsce do dalszej aprecjacji. A skoro na tygodniach zaczęła tworzyć się sekwencja SoWC to outlook na spółkę jest wzrostowy.

Dzisiejszą propozycją, która właściwie powinna być aktualna przez najbliższe miesiące, będzie inwestycyjny Goliat - Goldman Sachs. Dlaczego będzie aktualna? Dlatego że bazujemy na wykresie tygodniowym, a dodatkowo spodziewamy się na razie delikatnych wzrostów do momentu, kiedy cena dojdzie do ważnego oporu, w którym będziemy intensywnie szukać sygnałów do zajęcia potencjalnie bardzo zyskownej pozycji krótkiej. Co to za opór? Jest to rejon zaznaczony na wykresie zielonym ptaszkiem, gdzie gromadzi się kilka kluczowych technicznych poziomów. Po pierwsze mamy linię średnioterminowego trendu spadkowego (czerwona). Po drugie horyzontalny opór na 172 USD, który ostatnio był wielokrotnie respektowanym wsparciem. Po trzecie mamy 38,2 – proc. zniesienie Fibonacciego dla długoterminowego trendu wzrostowego, na dokładkę kończąc potencjalnym zasięgiem równości korekt (żółte obszary). Jest to wystarczająca porcja potencjalnych sygnałów sprzedaży, aby rozważyć taką opcję w momencie, kiedy cena tam dojdzie. Zwolennicy price action poczekają jeszcze pewnie na zachowanie ceny przy kontakcie z tym poziomem. W momencie, kiedy cena wyrysuje długi górny cień lub jakąś formację objęcia, szanse na spadki wzrosną. Stop Loss proponujemy powyżej 23,6 proc. Fibonacciego w okolicach 190 USD.

Gospodarka światowa
Amerykański PKB spadł w pierwszym kwartale
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Volkswagen odnotował 37-proc. spadek zysku w pierwszym kwartale
Gospodarka światowa
PKB strefy euro wzrósł o 0,4 proc.
Gospodarka światowa
Chiny zniosły cło na amerykański surowiec. Ale nie chcą się przyznać
Gospodarka światowa
Globalny szef international w Citi: na świecie będzie coraz mniej wolnego handlu
Gospodarka światowa
Czy DOGE rzeczywiście „ciął piłą łańcuchową” wydatki budżetowe?