Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Niemal wszystkie europejskie indeksy giełdowe zyskiwały we wtorek po południu, niektóre (włoski FTSE MIB i hiszpański Ibex) o blisko 2 proc. Brytyjski FTSE 100 wszedł „na terytorium" hossy, rosnąc już o ponad 20 proc. od dołka z lutego. Wieści o tym, że sceptycznie nastawiona wobec Brexitu minister spraw wewnętrznych Theresa May zostanie następczynią premiera Davida Camerona, przyniosły inwestorom ulgę i funt zyskiwał we wtorek ponad 1 proc. wobec dolara. Sesja na nowojorskiej giełdzie zaczęła się od zwyżek, po tym jak w poniedziałek indeks S&P 500 pobił rekord. Japoński indeks Nikkei 225 wzrósł we wtorek o 2,5 proc., do czego przyczyniło się osłabienie jena i nadzieje, że rząd Shinzo Abe po wygranych wyborach zapewni gospodarce nowy pakiet stymulacyjny. Nikkei 225 był również ciągnięty w górę przez akcje Nintendo, które zyskały (w wyniku euforii związanej z jej grą Pokemon GO) ponad 50 proc. przez ostatnie trzy sesje.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Inwestorzy detaliczni znów organizują się, by prowadzić do wyciskania krótkich pozycji trzymanych przez fundusze w akcjach firm, które były dotychczas mocno lekceważone. Impulsem do takich działań może być nawet reklama z udziałem popularnej aktorki.
Prezydent USA wyznaczył nowe stawki celne dla kilkudziesięciu państw. Większość z nich jest na poziomie 10-15 procent.
Liczba Amerykanów składających wnioski o zasiłek dla bezrobotnych wzrosła w zeszłym tygodniu tylko nieznacznie, gdyż przedsiębiorstwa nadal utrzymywały pracowników pomimo niepewności gospodarczej związanej z polityką handlową USA.
Lipcowy odczyt jest porównywalny z czerwcowym wskaźnikiem na poziomie 2 proc. Patrząc w przyszłość, inflacja w Niemczech i strefie euro prawdopodobnie spełni stary cel EBC, który wynosił „poniżej, ale blisko 2 proc.".
Ceny importu w czerwcu 2025 r. były w Niemczech o 1,4 proc. niższe niż w czerwcu 2024 r. Ceny eksportowe były natomiast o 0,7 proc. wyższe niż rok wcześniej.
Japoński bank centralny jednogłośnie zagłosował za utrzymaniem stóp procentowych na poziomie 0,5 proc., zgodnie z oczekiwaniami, i skorygował prognozę inflacji z 2,2 proc. do 2,7 proc.