Na celowniku giełdowych graczy tym razem znalazły się małe spółki płacące dywidendy w akcjach. Takie plany ogłosiło już ponad 200 firm notowanych na parkiecie w Shenzhen.
W pierwszym półroczu 239 firm z indeksu Shenzhen Composite ujawniło plany co najmniej podwojenia liczby akcji w obrocie poprzez nowe emisje. Skalę tego zjawiska można porównać tylko z tym co działo się w okresie hossy na początku 2015 roku.
Inwestorom to się podoba o czym świadczyć może średnio 20-proc. wzrost kursu firm zamierzających wypłacić dywidendę w swoich akcjach od ogłoszenia takich planów. Jest to imponujące osiągnięcie zważywszy, że w tym roku Shenzhen Composite Index stracił 12 proc.
To, że wypłaty w akcjach nie mają żadnego wpływu na pozycję kapitałową spółki, czy perspektywę jej zysków nie zmniejsza ich popularności na rynku zdominowanym przez graczy indywidualnych mających około 80 proc.-proc. udział w obrotach giełdowych.
Wang Chen, partner w Xufunds Investment Managemen twierdzi, że w Chinach bonusowe akcje mają znaczenie symboliczne, wykraczające poza ich wartość ekonomiczną.