Najbardziej zwiększył się w 2017 r. majątek Jeffa Bezosa, prezesa koncernu Amazon. Wzrósł on aż o 34,2 mld USD i sięgnął 99,6 mld USD. Bezos znalazł się dzięki temu na pierwszym miejscu zestawienia miliarderów Bloomberga (Bloomberg Billionaires Index).

 Akcje koncernu Amazon zyskały od początku 2017 r. na giełdzie Nasdaq aż 57 proc. Drugą pozycję w tym zestawieniu miliarderów zajmuje Bill Gates, założyciel Microsoftu. Jego majątek powiększył się w 2017 r. o 8,9 mld USD do 91,3 mld USD. Na trzecim miejscu znajduje się rynkowy guru Warren Buffett, właściciel firmy inwestycyjnej Berkshire Hathaway. Jego majątek zwiększył się w tym roku o 11,8 mld USD do 85 mld USD. Cena akcji Berkshire Hathaway serii A zbliża się do 300 tys. USD.

Mijający rok był bardzo dobry dla wielu miliarderów. Wśród tych, którzy zyskali najwięcej, na drugim miejscu (zaraz po Bezosie) uplasował się Hui Ka Yan, chiński potentat z branży nieruchomości, którego majątek wzrósł o 25,9 mld USD do 33,3 mld USD. Majątek Bernarda Arnault, właściciela koncernu LVMH Moet Hennessy Louis Vuitton, zwiększył się o 23,6 mld USD do 62,8 mld USD. Mark Zuckerberg, założyciel Facebooka, wzbogacił się w ciągu roku o 22,6 mld USD, a jego majątek sięgnął 72,6 mld USD. Najwięcej rosły w 2017 r. fortuny miliarderów z Chin (aż o 65,5 proc.), później z Indii (o 43,3 proc.), Europy (o 20,9 proc.) i USA (o 17,9 proc.). Najlepiej radzili sobie potentaci z sektora technologicznego. Ich aktywa powiększyły się o 266 mld USD. Za nimi uplasowali się miliarderzy z sektora przemysłowego. Doświadczyli oni wzrostu majątków o 110 mld USD.

Oczywiście nie wszyscy zyskiwali. Najmocniej, bo o 4,06 mld USD (do 6,27 mld USD) zmniejszył się majątek Patricka Drahi, francuskiego miliardera z branży telekomunikacyjnej. Szwedzki potentat Stefan Persson, główny akcjonariusz sieci odzieżowej H&M, zbiedniał o 3,86 mld USD do 19,2 mld USD. Majątek kontrowersyjnego amerykańskiego finansisty George'a Sorosa zmalał w 2017 r. o 2,1 mld USD do 8 mld USD. Aktywa saudyjskiego księcia Alwaleeda al Sauda zmniejszyły się o 1,9 mld USD do 17,8 mld USD, a sam książę trafił do aresztu w Arabii Saudyjskiej, gdzie został poddany torturom.