Zamieszanie związane ze zbliżającym się brexitem skłoniło firmę Panasonic do przeniesienia biur z Wielkiej Brytanii do Holandii.

Zarząd elektronicznego giganta oświadczył, że opuszczenie Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię może spowodować zmiany dotyczące zatrudniania, produkcji, surowców i danych, a także potencjalne utrudnienia podatkowe poprzez stosowanie różnych przepisów i regulacji na Wyspach i w Unii Europejskiej.

Panasonic jest pierwszą wielką niefinansową japońską firmą, która łączy decyzję o wyprowadzce z Wielkiej Brytanii bezpośrednio z brexitem i teraz można się spodziewać, że setki innych japońskich spółek przyspieszy plany opuszczenia Wielkiej Brytanii, by przed marcem przyszłego roku zabezpieczyć swoje interesy przed skutkami brexitu.

Firmy konsultingowe japońskich spółek zwracają uwagę, że o ile duże banki i firmy finansowe uzasadniały przeniesienie się z City na kontynent obawami o brak dostępu do unijnego rynku po brexicie, o tyle decyzja Panasonica może mieć przemożny wpływ na „szeregowe" spółki, bo ostrzega o groźbie znaczącego pogorszenia warunków działania na Wyspach, zarówno w sferze produkcji, jak i finansów.

Keidanren, japońska federacja biznesu, której Panasonic jest jednym z ponad tysiąca członków, krytykuje pustosłowie brytyjskich ministrów, z którego wynika, że japońskie spółki po prostu nic nie muszą robić w związku z brexitem. JB