Czwarty kwartał przyniósł wyraźne spowolnienie po tym jak w trzecim kwartale PKB wzrósł o 0,6 proc. kw./kw. PKB wytwarzany przez brytyjski przemysł spadł aż o 0,9 proc. kw./kw. w czwartym kwartale a przez wytwarzany przez budownictwo zniżkował o 0,3 proc. Z komunikatu Biura Narodowych Statystyk (ONS) wynika, że szczególnie mocne spadki dotknęły w końcówce roku produkcję samochodów i stali. Produkcja przemysłowa zmniejszała się przez sześć miesięcy z rzędu a to oznacza, że brytyjski przemysł de facto wszedł w recesję. Sektor usług przyniósł jednak w czwartym kwartale 0,4 proc. wzrostu a rolnictwo 1,1 proc.
Przez cały 2018 r. brytyjski PKB wzrósł o 1,4 proc. Było to najsłabsze tempo od 2012 r.
- Stała niepewność dotycząca tego, co się stanie po 29 marca jest głównym podejrzanym jeśli chodzi o spowolnienie aktywności gospodarczej. To ciąży wzrostowi gospodarczemu, gdyż część spółek jest zmuszona wstrzymywać inwestycje oraz zwiększać zapasy. Pierwsza połowa 2019 r. przyniesie dodatkowe wyzwania dla brytyjskiej gospodarki. Spowolnienie gospodarcze w Chinach oraz słaby wzrost w Europie uderzą w brytyjskich eksporterów – twierdzi Tej Parikh, ekonomista z brytyjskiego Instytutu Dyrektorów.
