Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W Japonii zaczęła się nowa era. 30 kwietnia abdykował cesarz Akihito (ur. 1933) będący głową państwa od stycznia 1989 r. Okres jego panowania nosił oficjalną nazwę „Heisei", co można tłumaczyć jako „powszechny pokój". Tron objął po nim jego syn Naruhito (ur. 1960), stając się 126. cesarzem w dziejach najstarszej dynastii świata, a rozpoczynającemu się okresowi jego rządów nadano nazwę „Reiwa", co da się przetłumaczyć jako „piękna harmonia". Cesarz w Japonii od zakończenia drugiej wojny światowej nie ma oczywiście realnej władzy i pełni głównie funkcję reprezentacyjną oraz ceremonialną, ale wstąpienie na tron nowego cesarza zawsze wiąże się z nadziejami „nowego początku" w życiu społecznym i gospodarczym. Początkowo najbardziej namacalną oznaką nadejścia nowej ery będzie wypuszczenie przez japońską mennicę monet, na których będą napisy, że zostały wybite w pierwszym roku ery Reiwa. Być może przypływ optymizmu związany z rozpoczęciem panowania nowego cesarza będzie miał w nadchodzących miesiącach lekkie odzwierciedlenie w indeksach koniunktury gospodarczej czy sondażach nastrojów konsumenckich. Era Heisei była bowiem dla japońskiej gospodarki i rynków czasem bardzo burzliwym.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ceny producentów w Niemczech spadły w czerwcu o 1,3 proc. w ujęciu rok do roku, po spadku o 1,2 proc. w maju, zgodnie z oczekiwaniami rynku. Był to czwarty z rzędu miesiąc spadku cen, najgłębszy od września.
Rada Unii Europejskiej (UE) przyjęła 18. pakiet sankcji wobec Rosji. To najmocniejsze z dotychczasowych uderzeń w interesy Kremla. Obejmuje sankcje na rosyjską ropę, jej nabywców, banki i setkę tankowców z tzw. floty cieni.
Christopher Waller, członek Rady Gubernatorów Fed, wygłosił swoje najmocniejsze jak dotąd wezwanie do obniżki stóp ponownie argumentując, że ewentualna inflacja spowodowana cłami będzie miała charakter tymczasowy, co uwypukliło podział w banku centralnym.
Jeśli administracja Trumpa spełni swoją groźbę o podwyżce ceł na unjne towary do 30 procent, to poszkodowane tym zostanie wiele europejskich gospodarek. Mają one więcej do stracenia niż Stany Zjednoczone. Bruksela posiada jednak środki nacisku na Waszyngton.
Nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych było mniej o 7000, spadając do 221 000 w tygodniu zakończonym 12 lipca, poinformował w czwartek Departament Pracy. To piąty z rzędu tygodniowy spadek. Liczba wniosków jest najniższa od połowy kwietnia.
Amerykanie wciąż otwierają portfele, mimo że zaczynają dotkliwie odczuwać cła prezydenta Donalda Trumpa. Sprzedaż detaliczna wzrosła w czerwcu o 0,6 proc. w porównaniu z poprzednim miesiącem, odrabiając straty po gwałtownym spadku o 0,9 proc. w maju.