- Papiery z ratingami o niższych ratingach spotykają się z popytem przekraczającym podaż pięciokrotnie lub sześciokrotnie. Rynek radzi sobie bardzo dobrze - twierdzi w rozmowie z "Financial Timesem" Jennifer Thomas, analityczka z amerykańskiej firmy Loomis Sayles. O dużym zainteresowaniu inwestorów tego typu instrumentami może świadczyć również to jak się one zachowują w porównaniu z obligacjami rządowymi. Liczony przez JPMorgan indeks instrumentów typu ABS opartych na pożyczkach samochodowych ma rentowność wynoszącą tylko mniej niż 90 pb. niż rentowności amerykańskich obligacji rządowych o podobnej zapadalności.
Według danych nowojorskiego oddziału Rezerwy Federalnej, wartość wszystkich pożyczek w USA zaciągniętych na zakup samochodów wynosiła na koniec trzeciego kwartału 1,3 bln USD. Blisko 62 mld USD z tej sumy to pożyczki, z których spłatą są problemy (dłużnicy spóźniają się bardziej niż 90 dni ze spłacaniem rat lub w ogóle ich nie spłacają). Złe kredyty koncentrują się głównie w grupie pożyczek typu subprime. Pięć lat wcześniej, wartość tego typu problematycznych pożyczek wynosiła 29 mld USD, czyli 3,1 proc. ogółu. Obecnie jest zbliżona do 4,8 proc. W szczycie kryzysu finansowego dochodziła natomiast do 5,2 proc.