Handel innymi instrumentami bazującymi na tym wskaźniku sugeruje jednak, że amerykański rynek akcji może dzisiaj ponieść największe straty od 2011 roku.
- Ten mechanizm ma zapobiec panice i spowodować przerwę w handlu - wskazuje Shahne Oliver, strateg i główny ekonomista w AMP Capital Investors. Zauważa też jednak, że skutek uruchomienia automatycznych wyłączników może być odwrotny od zamierzonego, gdyż może zwiększyć presję na inne rynki przed otwarciem sesji w Stanach Zjednoczonych.
Kontrakty terminowe na takie indeksy jak Standard&Poor's500 i Nasdaq 100 są, według Bloomberga, kluczowymi elementami globalnego systemu ustalania cen i umożliwiają traderom spekulację na największym na świecie rynku akcji kiedy giełdy są nieczynne.