I kw. firma zakończyła z zyskiem 2,7 mld dolarów. Ponadto przychody przedsiębiorstwa spadły do 638 mln dolarów, co jest wynikiem słabszym od tego z analogicznego okresu ubiegłego roku o 82 proc. Zdaniem prezesa Bena van Beurdena firma zapewniła stabilne przepływy pieniężne w niezwykle trudnym środowisku. Spółka musiała dokonać rekordowego obniżenia wartości swoich aktywów o 16,8 mld dolarów po obniżeniu prognoz dotyczących cen ropy w najbliższych latach. Shell spodziewa się, że światowa cena ropy pozostanie poniżej średniej z 2019 r. przez następne trzy lata. Na początku roku koncern, pierwszy raz od czasów II wojny światowej, obniżył dywidendę dla akcjonariuszy, zaznaczając, że stoi w obliczu „kryzysu niepewności" po załamaniu cen ropy. GSU