– Pomimo dużego zainteresowania inwestorów nie sądzę, żeby aktualny czas był najlepszy na debiut giełdowy – stwierdził prezes Kioxia Nobuo Hayasaka. Spółka planowała wejść na giełdę 6 października, oferując akcje o maksymalnej wartości 3,2 mld dolarów.
Z powodu zawieszenia planów IPO notowania największego akcjonariusza firmy – koncernu Toshiba – spadały o 8,6 proc. Zdaniem ekspertów w ten sposób firma przygotowuje się na wpływ restrykcji nakładanych przez amerykański rząd, szczególnie na chińską spółkę Huawei. Wprowadzone zarządzenie zakazuje sprzedaży chińskiej firmie chipów wyprodukowanych przy pomocy amerykańskiego sprzętu bez uzyskania specjalnej licencji. GSU