Zdaniem premiera pandemia staje się katalizatorem rozwoju OZE. Przejście na ekologiczne źródła energii ma stworzyć setki tysięcy miejsc pracy. Premier porównał potencjał i możliwości energii wiatrowej Wielkiej Brytanii do pokładów ropy występujących w Arabii Saudyjskiej. W ostatnich miesiącach rząd krytykowany był za brak konkretów w sprawie planów ekologicznej naprawy, które poprowadziłyby Wielką Brytanię do celu zerowej emisji dwutlenku węgla w 2050 r. Dotychczas rządzący ogłosili jedną poważną inwestycję, która została zawarta w planie odbudowy gospodarki po pandemii – izolacji cieplnej domów. Na ten cel rząd przeznaczył 3 mld funtów. Zdaniem gabinetu premiera ma być to pierwszy z 10 punktów planu „Build Back Greener" (bardziej zielona odbudowa), a kolejne inwestycje mają być przedstawione w niedalekiej przyszłości. Premier nie wspomina o lądowych turbinach wiatrowych, ponieważ obowiązujące przepisy bardzo utrudniają budowę tego typu projektów.GSU