Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Zdaniem premiera pandemia staje się katalizatorem rozwoju OZE. Przejście na ekologiczne źródła energii ma stworzyć setki tysięcy miejsc pracy. Premier porównał potencjał i możliwości energii wiatrowej Wielkiej Brytanii do pokładów ropy występujących w Arabii Saudyjskiej. W ostatnich miesiącach rząd krytykowany był za brak konkretów w sprawie planów ekologicznej naprawy, które poprowadziłyby Wielką Brytanię do celu zerowej emisji dwutlenku węgla w 2050 r. Dotychczas rządzący ogłosili jedną poważną inwestycję, która została zawarta w planie odbudowy gospodarki po pandemii – izolacji cieplnej domów. Na ten cel rząd przeznaczył 3 mld funtów. Zdaniem gabinetu premiera ma być to pierwszy z 10 punktów planu „Build Back Greener" (bardziej zielona odbudowa), a kolejne inwestycje mają być przedstawione w niedalekiej przyszłości. Premier nie wspomina o lądowych turbinach wiatrowych, ponieważ obowiązujące przepisy bardzo utrudniają budowę tego typu projektów.GSU
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie najbardziej uderzyła w rynek ropy naftowej. Ceny tego surowca poszybowały, ale reakcja inwestorów na giełdach akcji była dość umiarkowana. Jednak indeks strachu VIX zyskał ponad 15 proc. Co przyniesie nowy tydzień?
Całą noc trwała wymiana ognia na Bliskim Wschodzie. W Izraelu słychać było syreny – Iran wystrzelił bowiem kolejne drony. Izraelska armia poinformowała zaś, że sama także kontynuuje uderzenia.
W piątek wieczorem w Izraelu zawyły syreny alarmowe. W Tel Awiwie i w Jerozolimie słychać eksplozje.
Niedawna potężna awaria iberyjskiego systemu energetycznego dała do ręki silne argumenty tym, którzy sceptycznie zapatrują się na dążenia do neutralności klimatycznej.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji potępiło nocne ataki powietrzne Izraela na Iran jako „niesprowokowane” i „niedopuszczalne” i wezwało obie strony do powściągliwości w celu zapobieżenia dalszej eskalacji napięć na Bliskim Wschodzie.
Szef MSZ Iranu Seyed Abbas Aragczi skierował do ONZ list, którego treść upublicznił w serwisie Telegram. Jak czytamy jest to list „dotyczący agresji militarnej reżimu syjonistycznego przeciwko Iranowi”