JPMorgan Chase miał w trzecim kwartale 9,44 mld USD zysku netto, czyli 2,92 USD zysku na akcję, gdy średnia prognoz analityków mówiła, że będzie miał 2,23 USD zysku na akcję. Jego przychód wyniósł 29,94 mld USD i był wyższy o 1,5 mld USD niż mówiły prognozy. Do jego wypracowania przyczyniły lepsze niż oczekiwano przychody z działalności tradingowej: 4,6 mld USD z handlu długiem i 2 mld USD z handlu akcjami.

JPMorgan Chase to spółka "inaugurująca" amerykański sezon wyników kwartalnych. Jest to również największy bank w USA pod względem wielkości aktywów. Inwestorzy oczekiwali w jego raporcie wskazówek mówiących jak mocno kryzys wpływa na sektor bankowy. Sporym pozytywnym zaskoczeniem było więc to, że JPMorgan Chase zmniejszył swoje rezerwy na złe długi aż o 569 mln USD do 611 mln USD. Były one też o 903 mln USD niższe niż w takim samym kwartale rok wcześniej. Co prawda zarówno przychód jak i zysk z bankowości konsumenckiej spadły o 9 proc., a średnie pożyczki zmniejszyły się o 7 proc., ale średnie depozyty wzrosły aż o 28 proc.

Wyniki za trzeci kwartał opublikował we wtorek również Citigroup. On również pozytywnie zaskoczył. Jego zysk na akcję wyniósł 1,4 USD, gdy prognozowano 93 centy. Przychód sięgnął 17,3 mld USD, gdy średnia prognoz mówiła o 17,2 mld USD.

- Nadal bardzo dobrze nawigujemy pomiędzy skutkami pandemii Covid-19. Koszty kredytowe ustabilizowały się a depozyty nadal rosną - stwierdził Michael Corbat, prezes Citigroup.