Administracja Donalda Trumpa twierdzi, że TikTok budzi obawy związane z bezpieczeństwem narodowym, ponieważ dane osobowe 100 mln Amerykanów mogą zostać udostępnione chińskiemu rządowi. TikTok zaprzecza zarzutom i podkreśla, że odkąd Trump próbował zablokować aplikację, przyszłość spółki jest bardzo niepewna.

W sierpniu Donald Trump podpisał dekret zakazujący działania TikToka w USA, jeśli właściciel aplikacji – ByteDance – nie sprzeda swojej działalności w USA w ciągu 45 dni. Dotychczas spółka zdecydowała się na propozycję umieszczenia TikToka pod nadzorem amerykańskiego twórcy oprogramowania Oracle oraz Wallmarta. Każda ze spółek miałaby również finansowy udział w TikToku, jednak do tej pory nie sfinalizowano żadnej umowy.

Firma dotychczas nie udzieliła komentarza dotyczącego sytuacji w USA, podkreśliła jedynie, że jest pod wrażeniem wsparcia otrzymanego od twórców. GSU