Od marcowego dołka z 2020 roku ten indeks podskoczył o ponad 50 proc. Koniunkturę na chińskim rynku akcji o rekordowej dzisiaj wartości 11 bilionów dolarów wsparła decyzja władz ułatwiająca inwestorom zakup walorów udziałowych za pożyczone pieniądze.
W 2020 roku CSI 300, referencyjny wskaźnik chińskiego rynku, zdystansował globalny indeks MSCI Inc najbardziej od sześciu lat, gdyż oszczędzający lokowali pieniądze w tysiące nowych funduszy akcji po tym jak niektóre popularne produkty oferowane przez firmy zarządzające majątkiem po raz pierwszy w historii przyniosły straty. Rynkowi akcji w Państwie Środka pomogła też silna waluta oraz dobre dane gospodarcze.
Wartość CSI 300 po osiągnięciu szczytu przez ten indeks w czerwcu 2015 roku, w ciągu trzech kolejnych miesięcy skurczyła się o ponad 5,2 biliona dolarów, przypomina Bloomberg. Niektórzy eksperci sadzą, iż tym razem zwyżki będą trwalsze. Pierre Lau z Citigroup Inc. i jego koledzy podnieśli docelową wartość CSI 300 do 5525 pkt, natomiast Laura Wang z banku Morgan Stanley oczekuje skoku do 5570 pkt. na koniec tego roku.