„O ile środowisko ultraluźnych stóp procentowych napędzało napływy w styczniu i lutym, to globalne rozprzestrzenianie się Covid-19 od marca zwiększało zainteresowanie złotem. Środowisko podwyższonego ryzyka, fiskalne i monetarne odpowiedzi na gospodarcze skutki pandemii oraz dynamika wzrostu cen złota przyczyniły się do napędzania napływów również w drugiej połowie roku. Ich tempo zwolniło jednak po tym, jak w sierpniu cena złota sięgnęła rekordowego poziomu, ponad 2 tys. USD za uncj" – piszą analitycy WGC.
Najwięcej kapitału napłynęło do amerykańskich ETF inwestujących w złoto. Przyciągnęły one 31,3 mld USD netto. Na drugim miejscu znalazły się ETF w Wielkiej Brytanii, do których napłynęło 9,2 mld USD, a na trzecim francuskie, które przyjęły 1,7 mld USD.
„Siła popytu na złote ETF jest szczególnie widoczna w porównaniu z innymi formami inwestycji w złoto. W odpowiedzi na pandemię popyt na sztabki i monety był niejednoznaczny: silny na Zachodzie, słabnący na Wschodzie (przed odbiciem w trzecim kwartale). Przez pierwsze trzy kwartały 2020 r. złote ETF przyciągały prawie dwie trzecie całkowitego popytu inwestycyjnego" – wskazują analitycy WGC. HK