Jednocześnie zastrzegła, że niepokoi ją wpływ dużych platform na wolność słowa. Von der Layen ostrzegła, że UE nie jest odporna na wydarzenia podobne do tych pod Kapitolem zainicjowane m.in. na platformach społecznościowych, czego dowodem ma być sierpniowy szturm na Reichstag.

W grudniu KE zaproponowała przepisy, które mają zakazać szerzenia mowy nienawiści w internecie. Zgodnie z projektem platformom takim jak Facebook czy Twitter groziłyby wysokie grzywny za m.in. brak nadzoru publikowanych treści bądź brak współpracy w zakresie udostępnienia władzom informacji, w jaki sposób moderują nielegalne treści. GSU