Bańka? Byk w połowie drogi

Miłość do akcji jest coraz silniejsza. Na tym rynku coraz bardziej angażują się nie tylko rozgorączkowani day traderzy, ale również potężne instytucje.

Aktualizacja: 21.02.2021 10:04 Publikacja: 21.02.2021 10:02

Bańka? Byk w połowie drogi

Foto: Bloomberg

W bezprecedensowym tempie płyną pieniądze do funduszy akcji, rekordowo szybko fundusze hedgiongowe zwiększają ekspozycję na tym rynku.

Co więcej, jak zauważa Bloomberg, wśród wielkich kupców są również korporacje, które podwoiły wartość buybacków w porównaniu z tym samym okresem minionego roku.

Standard&Poor’s500 od marca 2020 roku zyskał 75 proc. co jest najlepszym wynikiem w tej fazie cyklu byka od lat 30. minionego stulecia.

- To jest naprawdę zadziwiające- przyznaje Brian Culpepper, zarządzający w James Investment Research. – Wszyscy myślą, że rynek akcji będzie szedł w górę w nieskończoność – podkreśla.

Licząc od dołka ostatniego rynku niedźwiedzia byczy cykl jest młody, gdyż liczy sobie zaledwie 11 miesięcy.

Ale tempo wskazuje na jego szybkie dojrzewanie. Stopa zwrotu S&P500 od ostatniego dołka przyćmiewa trzy pełnego cykle byka.

Mediana stóp zwrotu 13 poprzednich rynków byka wynosi 126 proc. To mogłoby wskazywać, że obecny jest w połowie drogi.

- Nie sądzę, że już mamy do czynienia z bańką spekulacyjną, ale z pewnością pojawiły się sygnały ostrzegawcze, co wskazywałoby, iż inwestorzy wszystko postawili na akcje i ryzyko- podsumowuje Michael Arone, strateg inwestycyjny State Street Global Advisors.

Gospodarka światowa
Kontrariańska fala podmywa Wall Street. Ameryka wcale nie jest taka wyjątkowa
Gospodarka światowa
Żywność znów drożeje
Gospodarka światowa
Rosja: Sankcje biją w handel
Gospodarka światowa
Gigant BlackRock uderzył na alarm. Fundusz został zaatakowany
Gospodarka światowa
Co się kryje za wielkim procesem wietnamskiej potentatki?
Gospodarka światowa
Rajd na Wall Street zagrożony. Czego potrzebują traderzy?