Jak Putin kolekcjonuje wyblakłe gwiazdy wielkiej polityki

Przez ostatnie kilkanaście lat rosyjskie spółki energetyczne bardzo skutecznie przyciągały byłych europejskich szefów rządów i ministrów. Zmieniały ich w ten sposób w swoich lobbystów.

Aktualizacja: 15.03.2021 14:50 Publikacja: 15.03.2021 14:39

Wolfgang Schussel

Wolfgang Schussel

Foto: Bloomberg

To wesele było niezwykłe. 53-letnia Karin Kneissl, ówczesna austriacka minister spraw zagranicznych, wzięła w sierpniu 2018 r. ślub z przedsiębiorcą Wolfgangiem Meilingerem. Impreza weselna odbywała się w miejscowości Gamlitz, blisko granicy ze Słowenią. I pewnie zostałaby odnotowana jedynie drobnymi wzmiankami w austriackich mediach, gdyby nie pojawił się na niej rosyjski prezydent Władimir Putin. Przybył z bukietem kwiatów i chórem kozackim. Podarował nowożeńcom obraz olejny, prasę do oliwek oraz samowar. Świat obiegły zdjęcia, na których Putin tańczy z Kneissl. Austriacka minister spraw zagranicznych była po tym ostro krytykowana. Spoufalanie się z zagranicznym autokratą oskarżanym o zlecanie zamachów na swoich wrogów w Europie oraz ingerencję w wybory w wielu krajach zostało uznane przez wielu komentatorów za coś niewłaściwego. Kneissl była jednak już wcześniej znana z pozytywnego nastawienia wobec putinowskiej Rosji. Ta dyplomatka, prawniczka i zarazem arabistka, zanim weszła do rządu Sebastiana Kurza (w którym zasiadała w latach 2016–2019, reprezentując nacjonalistyczną Austriacką Partię Wolności), publikowała teksty na portalu Russia Today. Długoletnie okazywanie przyjaznego nastawienia wobec Rosji wyraźnie jej się opłaciło. Niedawno została członkiem rady dyrektorów Rosnieftu, czyli rosyjskiej spółki naftowej, której prezesem jest Igor Sieczin, czołowy przedstawiciel kremlowskiej frakcji „siłowików" (przedstawicieli resortów siłowych). Kneissl nie jest oczywiście pionierką wśród europejskich polityków, którzy znaleźli zatrudnienie w koncernach powiązanych z Kremlem. Szlak wytyczył już przecież Gerhard Schröder, socjaldemokratyczny kanclerz Niemiec w latach 1998–2005, który niedługo po skończeniu kariery politycznej został przewodniczącym komitetu akcjonariuszy powiązanej z Gazpromem spółki Nord Stream AG, budującej gazociąg z Rosji do Niemiec po dnie Bałtyku. Wcześniej, jako szef rządu, podejmował decyzje korzystne dla tego gazociągu. Od 2017 r. jest również przewodniczącym rady dyrektorów Rosnieftu. Zasiada w niej jego kolega z władz spółki Nord Stream AG (od 2015 r. prezes Nord Stream 2 AG) Matthias Warning, były bankier z Dresdner Banku i zarazem były funkcjonariusz wschodnioniemieckiej bezpieki Stasi, który w latach 80. współpracował zawodowo w Dreźnie z Putinem.

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka światowa
Netflix ukryje liczbę subskrybentów. Wall Street się to nie podoba
Gospodarka światowa
Iran nie ma jeszcze potencjału na prawdziwą wojnę
Gospodarka światowa
Izraelski atak odwetowy zamieszał na rynkach
Gospodarka światowa
Kiedy Indie awansują do pierwszej trójki gospodarek? Premier rozbudza apetyty
Materiał Promocyjny
Nowy samochód do 100 tys. zł – przegląd ofert dilerów
Gospodarka światowa
Biden stawia na protekcjonizm. Chce potroić cła na chińską stal
Gospodarka światowa
Rosja/Chiny. Chińskie firmy i banki obawiają się sankcji?