The Guardian. Gigant opuszcza rynek

Koreański producent elektroniki LG oficjalnie rezygnuje z produkcji smartfonów.

Publikacja: 07.04.2021 05:04

The Guardian. Gigant opuszcza rynek

Foto: Bloomberg

Plotki na temat rezygnacji z inwestycji pojawiły się już kilka miesięcy temu. Teraz zarząd je potwierdził. Spółka tłumaczy, że jest to spowodowane zbyt dużą konkurencją na rynku. Zaoszczędzone środki chce przeznaczyć na rozwój m.in. komponentów do pojazdów elektrycznych czy sztucznej inteligencji. LG zapowiedziało, że zakończy produkcję do 31 lipca, jednak sprzedaż nadal będzie trwała.

Ponadto, przez pewien nieokreślony czas, telefony tej marki będą otrzymywały wsparcie serwisowe oraz systemu operacyjnego. W 2013 r. koreańska spółka była trzecim największym na świecie producentem smartfonów. Rezygnując z tej działalności, dołączyła do Blackberry, HTC czy Nokii, które zmuszone zbyt intensywną konkurencją odeszły z tego biznesu (telefony pod tymi nazwami nadal są produkowane, ponieważ sprzedano ich własność intelektualną). Obecnie na rynku smartfonów dominują Apple oraz Samsung, które odpowiadają za 40 proc. sprzedanych tego typu urządzeń na świecie. Na koniec 2020 r. LG, sprzedając 23 mln sztuk, odpowiadało za 2 proc. globalnego rynku. Lepiej sytuacja wyglądała w USA, gdzie firma zagarnęła 9 proc. rynku. GSU

Roczna subskrypcja parkiet.com za 149 zł

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka światowa
EBC skazany na kolejne cięcia stóp
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
EBC znów obciął stopę depozytową o 25 pb. Nowe prognozy wzrostu PKB
Gospodarka światowa
Szwajcarski bank centralny mocno tnie stopy
Gospodarka światowa
Zielone światło do cięcia stóp
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
Gospodarka światowa
Rządy Trumpa zaowocują wysypem amerykańskich fuzji i przejęć?