Dzięki tym środkom USA mają uniezależnić się od zagranicznych dostawców komponentów, jednocześnie zwiększając swoją konkurencyjność względem Chin. – W tym roku amerykański rynek motoryzacyjny znacząco ucierpiał z powodu niedoboru chipów. Pokazuje to, że nie możemy polegać jedynie na zagranicznych dostawcach i musimy poprawić własną infrastrukturę – stwierdził demokratyczny senator Chuck Schumer. – Biorąc pod uwagę bezpieczeństwo gospodarcze i narodowe USA, musimy jak najszybciej zdobyć środki na rozwój chipów. Dla porównania, aby zwiększać swoją rolę w tej branży, Chiny realizują obecnie sześcioletni program inwestycyjny wart 150 mld dol. – dodano w streszczeniu ustawy.

Ze wspomnianych 52 mld dol. aż 39 rządzący chcą przeznaczyć na rozwinięcie produkcji oraz zachęty do badań i rozwoju nowych technologii. 10,5 mld dol. pochłonie realizacja takich programów rządowych jak National Semiconductor Technology Center czy National Advanced Packaging Manufacturing Program. Pozostałe środki mają wspomóc zachodnie alternatywy dla chińskich dostawców.

W tym roku z powodu niedoboru chipów przychody branży motoryzacyjnej skurczą się o 110 mld dol. – wynika z analizy AlixPartners. Podobne sygnały ostrzegawcze płyną od amerykańskich producentów, jak Ford czy General Motors. Z powodu deficytu komponentów w tym roku ich przychody skurczą się o odpowiednio o 2,5 oraz 2 mld dol. GSU