Grupa niespełna 500 osób pozywa wspomniane instytucje, ponieważ zamachu dokonano bombą wykonaną w fabrykach Fatima Fertilizer i Pakarab Fertilizers. Manufaktury te posiadały konta m.in. w Standard Chartered i wykorzystywały je w swojej przestępczej działalności. Zdaniem pozywających banki były świadome poczynań fabryk, jednak mimo to nie utrudniły ich działalności.

Wszystkie pozwane banki nie udzieliły komentarza. Jak wskazują eksperci, powyższa sprawa może okazać się precedensem i spowodować falę następnych pozwów kierowanych przeciwko bankom. GSU