Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Okoliczności wymusiły jednak zmiany. Obecnie można obejrzeć tradycyjny show z udziałem gejsz za jedynie 6500 jenów (58,80 USD lub 246,7 zł). W cenę biletu jest wliczony posiłek. Przed pandemią takie widowisko można było obejrzeć za 50 tys. jenów. Gejsze decydują się jednak na dawanie przedstawień z tak dużą zniżką, by ratować lokalną kulturę, która kształtowała się przez wieki wokół ryotei, czyli luksusowych tradycyjnych restauracji. Wspierają w ten sposób również lokalną społeczność, spragnioną rozrywki i kultury w okresie ograniczeń pandemicznych.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie najbardziej uderzyła w rynek ropy naftowej. Ceny tego surowca poszybowały, ale reakcja inwestorów na giełdach akcji była dość umiarkowana. Jednak indeks strachu VIX zyskał ponad 15 proc. Co przyniesie nowy tydzień?
Całą noc trwała wymiana ognia na Bliskim Wschodzie. W Izraelu słychać było syreny – Iran wystrzelił bowiem kolejne drony. Izraelska armia poinformowała zaś, że sama także kontynuuje uderzenia.
W piątek wieczorem w Izraelu zawyły syreny alarmowe. W Tel Awiwie i w Jerozolimie słychać eksplozje.
Niedawna potężna awaria iberyjskiego systemu energetycznego dała do ręki silne argumenty tym, którzy sceptycznie zapatrują się na dążenia do neutralności klimatycznej.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji potępiło nocne ataki powietrzne Izraela na Iran jako „niesprowokowane” i „niedopuszczalne” i wezwało obie strony do powściągliwości w celu zapobieżenia dalszej eskalacji napięć na Bliskim Wschodzie.
Szef MSZ Iranu Seyed Abbas Aragczi skierował do ONZ list, którego treść upublicznił w serwisie Telegram. Jak czytamy jest to list „dotyczący agresji militarnej reżimu syjonistycznego przeciwko Iranowi”