Kaisa, firma budowlana z Shenzhen, poinformowała w oświadczeniu, że ma do czynienia z bezprecedensową presją na płynność z powodu trudnej sytuacji na rynku nieruchomości i obniżek ratingów.
W ostatnim czasie obawy o płynność w chińskim sektorze budził najmocniej Evergrande Group, który ma ponad 300 mld USD zobowiązań. Jednak coraz więcej chińskich deweloperów ujawnia swoje problemy. Kaisa Group ma największy dług w obligacjach denominowanych w USD, którego spłata przypada na 2022 r. spośród wszystkich deweloperów w Państwie Środka poza Evergrande.
- Kaisa może być prawdopodobnie kolejnym Evergrande - powiedział Raymond Cheng, szef działu badań ds. Chin w CGS-CIMB Securities, dodając, że firma nasiliła obawy rynku o warunki płynności deweloperów.
- Chociaż regulatorzy mają pewne środki łagodzące, wydaje się, że mogą nie być w stanie tak bardzo pomóc – powiedział. - O ile rząd nie zastosuje agresywnych środków rozluźniających, spodziewamy się, że coraz więcej deweloperów będzie miało problemy ze spłatą swoich długów – dodał Cheng.
Kaisa ma około 3,2 mld USD długu w zagranicznych obligacjach zapadających w ciągu najbliższych 12 miesięcy, przy czym kolejny termin zapadalności papierów o wartości 400 mln USD przypada na 7 grudnia. Spółka musi również zapłacić 59 mln USD odsetek 11 i 12 listopada.