Zdaniem agencji rządowej system nie obejmował kontroli kredytowej oraz pełnej tożsamości przedsiębiorców i spółek, które ubiegały się o pomoc.

– Rząd rzeczywiście potraktował priorytetowo szybkie uzyskanie pożyczek przez firmy, jednak nie wprowadził odpowiednich środków zabezpieczających – stwierdził Gareth Davies, kontroler i audytor NAO. W marcu eksperci British Business Bank oszacowali, że 37 proc. pożyczek nigdy nie zostanie spłaconych. Co więcej, 11 proc. wniosków miało pochodzić od oszustów. Późniejszy, październikowy raport EY zredukował liczbę fałszywych wniosków do 7,5 proc. GSU