Reklama

Eksperci alarmują: polska gospodarka traci impet. Ratunkiem są inwestycje

Nasza gospodarka potrzebuje nowych motorów napędowych, taką rolę mogą pełnić inwestycje – wynika z raportu BGK i PIE. Ale do tego potrzebne jest większe zaangażowanie kapitału prywatnego i publicznego.

Publikacja: 09.12.2025 17:00

Eksperci alarmują: polska gospodarka traci impet. Ratunkiem są inwestycje

Foto: Adobe Stock

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Dlaczego Polska potrzebuje nowych motorów napędowych dla gospodarki?
  • Jakie są główne źródła finansowania inwestycji w Polsce?
  • Co jest przyczyną niskiej aktywności inwestycyjnej polskich firm?
  • Jakie przeszkody stoją przed rozwojem sektora Venture Capital i Private Equity w Polsce?
  • Jakie działania są konieczne dla wsparcia inwestycji wysokiego ryzyka?

Polska odnotowała w ostatnich dziesięcioleciach spektakularny sukces. Nasz PKB przekroczy w tym roku bilion dolarów, co da nam 20. miejsce na świecie. Ale dotychczasowy model wzrostu, oparty m.in. na napływie inwestycji zagranicznych, transferze technologii oraz niskich kosztach pracy, wyczerpuje się. – Polska musi szukać nowej ścieżki rozwoju, nowych impulsów, a podstawą tego mogą być inwestycje – przekonuje Bank Gospodarstwa Krajowego i Polski Instytut Ekonomiczny w raporcie „Inwestycje jako fundament nowego modelu rozwoju Polski”.

Czytaj więcej

Prezes EFI: Nie chcemy tracić europejskich pereł w koronie

Ile inwestują polskie firmy. I dlaczego tak mało

Raport zauważa, że na razie z aktywnością inwestycyjną w Polsce jest raczej słabo. Stopa inwestycji ogółem obniża się od dekady, w 2024 r. sięgnęła tylko 17,4 proc. PKB. W zeszłym roku 72 proc. przedsiębiorstw poczyniło nakłady rozwojowe, ale w większości ich poziom był taki sam lub niższy niż rok wcześniej.

Główne źródło finansowania inwestycji to środki własne, tylko 38 proc. rodzimych przedsiębiorstw sięgało po kredyt i pożyczkę, co wskazuje na awersję do finansowania dłużnego. Jednocześnie nawet w grupie tzw. lokomotyw wzrostu, czyli firm nastawionych na rozwój, ok. 10 proc. nie inwestowało w minionym roku ze względu na brak kapitału bądź finansowania.

Reklama
Reklama

W czym jeszcze tkwi problem? Połowa firm, które nie inwestują, nie robi tego, bo nie widzi takiej potrzeby, brakuje im motywacji i wiedzy. Ważnym aspektem są również wyzwania związane z sektorem Venture Capital (VC) i Private Equity (PE) – w 2024 r. inwestycje funduszy PE zrealizowane w Polsce stanowiły zaledwie 0,15 proc. PKB, ponad trzykrotnie mniej niż średnia dla całej Europy. Według analityków BGK i PIE Polsce daleko też do światowych liderów innowacyjności, tymczasem państwa, które w ostatnich dekadach zmieniły model rozwoju, najczęściej cechowały się właśnie wysokimi wydatkami na B+R i aktywną rolą sektora publicznego.

Czytaj więcej

Sejm przyjął ustawę budżetową na 2026 rok

Mobilizacja kapitału prywatnego i publicznego – warunek rozwoju

Co trzeba zrobić, by zmienić sytuację? – Polska potrzebuje inwestycji, które umożliwią jej utrzymanie konkurencyjności i wprowadzą gospodarkę na kolejny etap rozwoju – zaznaczył Mateusz Walewski, główny ekonomista i dyrektor Departamentu Badań i Analiz BGK, prezentując raport podczas wtorkowej konferencji BGK „Kapitał dla przyszłości”. – Te inwestycje to nie tylko duże projekty infrastrukturalne i strategiczne, np. w obszarze bezpieczeństwa, ale również inwestycje podwyższonego ryzyka, które dają szansę na stworzenie w kraju wysoce innowacyjnych, a przez to zyskownych przedsiębiorstw – podkreślał.

Do osiągnięcia tych celów konieczna będzie mobilizacja kapitału prywatnego i większe zaangażowanie sektora publicznego. Wynika to między innymi z istniejących wyzwań fiskalnych oraz perspektywy ograniczenia dostępności środków unijnych. Konieczny jest rozwój funduszy infrastrukturalnych, wspieranie aktywności funduszy emerytalnych i firm ubezpieczeniowych i być może nowe podatki celowe – czytamy w raporcie.

Polska musi też nadrobić dystans, jaki dzieli ją od państw Europy Zachodniej pod względem rozwoju rynku kapitałowego, w tym funduszy VC/PE, które są kluczowe dla finansowania dynamicznego wzrostu firm. Z szacunków Deloitte wynika, że luka kapitałowa w zakresie inwestycji VC między Polską a Europą wynosi 14,5 mld zł, a pomiędzy Polską a USA – 17,4-19,1 mld zł.

Reklama
Reklama

Jak wspierać inwestycje wysokiego ryzyka

„Biorąc pod uwagę charakterystykę poszczególnych źródeł kapitału (środki budżetowe i unijne, prywatne aktywa finansowe, instytucje rozwoju i inwestorzy zagraniczni), możliwość ich wykorzystania do długofalowego finansowania niezbędnych inwestycji jest obecnie ograniczona” – czytamy też w raporcie. „Konieczne jest stworzenie odpowiednich zachęt skłaniających gospodarstwa domowe i przedsiębiorców do podniesienia stopy oszczędności oraz lokowania zgromadzonego kapitału w instrumentach rynku kapitałowego”.

W raporcie podkreślono, że dla wzrostu inwestycji o wyższym poziomie ryzyka rośnie rola krajowych i międzynarodowych instytucji rozwoju. Są one coraz skuteczniejsze w mobilizowaniu kapitału prywatnego do współfinansowania inwestycji infrastrukturalnych (np. energetycznych), tworzą też rozwiązania wspierające szybko rosnące firmy, a dodatkowo obniżają ryzyko i uwiarygodniają projekty inwestycyjne oraz fundusze VC i PE, w które angażują się bezpośrednio jako inwestorzy. Ogłoszony niedawno przez Ministerstwo Finansów Program Innovate Poland wpisuje się w te ramy – poprzez zaangażowanie środków instytucji publicznych (PFR, BGK i EFI) i spółki Skarbu Państwa (PZU) dynamizuje rozwój polskiego rynku inwestycji kapitałowych.

Gospodarka krajowa
Ostry spór w NBP. Adam Glapiński odsunął trzech członków zarządu od nadzoru
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka krajowa
Sejm przyjął ustawę budżetową na 2026 rok
Gospodarka krajowa
Święta Bożego Narodzenia mniej wydrenują kieszenie Polaków?
Gospodarka krajowa
Czas na chwilę odpoczynku dla RPP od obniżek stóp procentowych?
Materiał Promocyjny
Mokotów z wyższej półki. Butikowe projekty mieszkaniowe SGI
Gospodarka krajowa
Adam Glapiński, szef NBP: Dla mnie główna stopa procentowa 4 proc. jest dobra
Gospodarka krajowa
Stopy procentowe mogą spaść w ślad za inflacją i tempem wzrostu płac
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama