Bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej (BWUK), który odzwierciedla oceny i oczekiwania gospodarstw domowych dotyczące ich sytuacji finansowej oraz stanu gospodarki, a także ich skłonność do dokonywania ważnych zakupów, wzrósł w lutym do -36 pkt z -38,1 pkt w styczniu – podał w środę GUS. Była to już czwarta z rzędu zwyżka tego wskaźnika. W rezultacie znalazł się on wyżej niż w marcu 2022 r., czyli pierwszym miesiącu, w którym atak Rosji na Ukrainę znalazł odzwierciedlenie w wynikach badań wśród konsumentów.
Czytaj więcej
W styczniu po raz pierwszy od niemal dwóch lat realna sprzedaż towarów zmalała w ujęciu rok do roku. Spadek szeroko rozumianej konsumpcji, do którego doszło już w IV kwartale, w I kwartale br. zapewne przyspieszy.
taki odsetek gospodarstw domowych uważa, że w najbliższych 12 miesiącach ceny konsumpcyjne będą rosły szybciej lub tak samo szybko jak w poprzednich 12 miesiącach.
Lepsze barwy przyszłości
Jeszcze w październiku ub.r. BWUK wynosił -45,5 pkt, najmniej w ponad 22-letniej historii badań nastrojów konsumentów. Patrząc w szerszej perspektywie, nastroje konsumentów są jednak wciąż słabe. Lutowy odczyt BWUK jest niewiele powyżej dołka z wiosny 2020 r., czyli apogeum niepewności związanej z epidemią Covid-19.
Wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej (WWUK), który wyraża oczekiwania gospodarstw domowych dotyczące stanu ich finansów, kondycji gospodarki oraz koniunktury na rynku pracy w perspektywie 12 miesięcy, wzrósł w lutym do -25,3 pkt z -27,6 pkt w styczniu.