Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Marcin Wiącek, rzecznik praw obywatelskich.
Tzw. podatek Belki to od lat jeden z bardziej drażliwych tematów na polskim rynku kapitałowym. Uczestnicy rynku wciąż apelują o jego zniesienie lub chociaż takie zmiany, które będą zachęcały do długoterminowego inwestowania. Takie głosy trafiały w próżnię. Teraz rynek kapitałowy zyskał nieoczekiwanego sojusznika.
Rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek poprosił o zajęcie stanowiska przez minister finansów Magdalenę Rzeczkowską w sprawie ewentualnej likwidacji podatku Belki, ograniczenia jego zakresu lub obniżenia stawki podatkowej. Jak dodano, chodzi o zasadność opodatkowania zysków kapitałowych w związku z szybującą inflacją. „RPO zwraca uwagę na tę sprawę w związku ze skargami obywateli oraz pytaniami mediów. Skarżący podkreślają, że »podatek Belki« wpływa negatywnie nie tylko na chęć oszczędzania i gromadzenia kapitału – zwłaszcza na lokatach i kontach oszczędnościowych – ale także na chęć inwestowania. Problem dotyczy głównie mniej zamożnych obywateli. Wskazują oni, że »podatek Belki« pobierany jest od środków uprzednio już opodatkowanych z racji tego, że są to zwykle dochody uzyskane z pracy, emerytury czy renty. W praktyce ta danina jest postrzegana jako »kara« za oszczędzanie kapitału" – wskazuje rzecznik praw obywatelskich.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Inflacja bazowa w czerwcu wyniosła 3,4 proc. r./r. – podał Narodowy Bank Polski. To oznacza lekki wzrost względem maja (3,3 proc.).
Ponad połowa polskich firm obawia się wzrostu kosztów produkcji w wyniku wyższych ceł wprowadzonych przez USA. Trzy czwarte deklaruje, że zmieni strategię biznesową, co trzecia chce przenieść produkcję do innego kraju lub zmienić dostawców.
GUS potwierdził we wtorek, że inflacja w czerwcu w Polsce wyniosła 4,1 proc. r./r. Ekonomiści są w zasadzie jednomyślni: już w lipcu inflacja zejdzie do przedziału celu NBP (2,5 proc. +/- 1 pkt proc.), niedaleko jego środka.
Inflacja w czerwcu w Polsce wyniosła 4,1 proc. r./r. – podał we wtorek Główny Urząd Statystyczny (GUS), potwierdzając tym samym szybki szacunek sprzed dwóch tygodni.
Inflacja konsumencka wyniosła 4,1% w ujęciu rocznym w czerwcu 2025 r., podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 0,1%.
Deficyt wyniósł -1,74 mld euro, podczas gdy ekonomiści PKO prognozowali -785 mln euro, a konsensus rynkowy wynosił -999 mln euro. W ujęciu 12-miesięcznym deficyt wynosi już 1 proc. PKB, a jego wzrost się najpewniej jeszcze nie zakończył.