Ceny produkcji przemysłowej wzrosły o 5,1 proc., licząc rok do roku. Po korekcie w marcu wzrost cen wyniósł 5,5 proc.
Produkcja budowlana w kwietniu zwiększyła się o 0,5 proc. w stosunku rocznym wobec wzrostu o 1,2 proc. miesiąc wcześniej.
Złoty i rynek długu nie zareagowały na opublikowane w środę po południu gorsze od oczekiwań dane o kwietniowej produkcji przemysłowej.
"Nie było reakcji, jest bardzo spokojnie. Dane zostały zignorowane, bo teraz większe znaczenie mają informacje ze świata niż z naszego rynku" - powiedział dealer walutowy Kredyt Banku, Robert Kęsicki.
O godzinie 14.25 euro kosztowało 4,3690 złotego, a dolar 3,1917 złotego, czyli prawie tyle samo, co przed publikacją danych.