Kwartalny indeks biznesu PKPP w lipcu spadł o 2 pkt. do 32 pkt

Kwartalny indeks biznesu Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych (PKPP) Lewiatan stracił w lipcu 2 punkty i wyniósł 32 pkt w skali 0-100 pkt, poinformowała w poniedziałek PKPP. Natomiast indeks roczny nie zmienił się w stosunku do czerwca br., poinformowała w poniedziałek PKPP.

Publikacja: 03.08.2009 15:35

"Indeks Biznesu Lewiatana w lipcu utrzymał poziom notowania rocznego z poprzedniego miesiąca - 35 pkt., stracił 2 punkty w notowaniu kwartalnym - do 32 pkt. i aż 7 pkt. w notowaniu półrocznym, malejąc z 39 do 32 pkt. Są to nadal rekordowo niskie notowania, szczególnie w przypadku bieżącego kwartału i drugiego półrocza" - podano w komunikacie.

Analitycy PKPP podkreślają także, że raczej trudno oczekiwać widocznej poprawy koniunktury w drugiej połowie roku, a przewaga indeksu rocznego nad indeksami kwartalnym i półrocznym wynika z lepszej oceny minionego półrocza w stosunku do bieżącego. Dodają, że wykluczyć można zarówno istotną poprawę jak i znaczne pogorszenie koniunktury do końca roku. Oznacza to powstrzymanie widocznej tendencji spadkowej w kolejnych kwartałach i balansowanie na krawędzi stagnacji.

"Ostatnie wskaźniki dynamiki produkcji sprzedanej przemysłu i sprzedaży detalicznej wskazują na wyhamowanie tendencji recesyjnych, ale firmy drastycznie ograniczają inwestycje, a chociaż nadal rejestrujemy spadek stopy bezrobocia, to jednocześnie maleje zatrudnienie i płace, co niebawem odbije się na konsumpcji. Możemy spodziewać się obok spadku popytu inwestycyjnego także spadku popytu konsumpcyjnego. Chociaż saldo obrotów z zagranicą nadal się poprawia, to stopniowe umocnienie złotego może przyhamować tą tendencję" - czytamy w raporcie.

PKPP ostrzega, że największe zagrożenie niesie ze sobą narastanie deficytu budżetowego, co może zachwiać równowagę makroekonomiczną kraju. Indeks roczny popytu pozostaje na historycznie najniższym poziomie i chociaż jego tendencja spadkowa została zahamowana, to nie widać poprawy w najbliższych dwóch kwartałach."O ile niski kurs złotego sprzyjał dotąd hamowaniu negatywnej dynamiki eksportu mimo światowego załamania w handlu oraz ograniczeniu importu, to stopniowe umacnianie złotego może odwrócić tę tendencję" - czytamy w raporcie.

Indeks popytu globalnego, który ocenia konsumpcję krajową, eksport, inwestycje krajowe i zagraniczne, zyskał jeden punkt, w notowaniu kwartalnym stracił 4 pkt. W notowaniu półrocznym aż 8 pkt., obniżając się odpowiednio do 21 i 20 pkt., czyli poniżej notowania rocznego 24 pkt.

Indeks makroekonomiczny, obejmujący inflację, deficyt finansów publicznych, stopę bezrobocia oraz stopień konkurencyjności gospodarki stracił w notowaniu kwartalnym 2 punkty, malejąc z 49 do 47 pkt., a w notowaniu półrocznym aż 7 punktów, obniżając się z 49 do 42 pkt. Indeks roczny wzrósł do 42 pkt.

"Najwyraźniej w drugiej połowie roku możemy oczekiwać nasilenia napięć w sferze makroekonomii, przede wszystkim trudności w opanowaniu deficytu budżetowego oraz wzrostu bezrobocia. Inflacja maleje, ale ciągle pozostaje powyżej celu NBP, a umacniająca się złotówka może pogorszyć saldo obrotów bieżących z zagranicą" - ostrzega raport.

Indeks finansów, który ocenia rentowność i płynność finansową przedsiębiorstw, zmiany realnej podaży kredytu oraz stopy procentowej pozostał na poziomie poprzedniego notowania -36 pkt., natomiast indeksy roczny i półroczny uległy redukcji z 41 pkt. do odpowiednio 37 pkt. i 33 pkt.

"Nasi eksperci prognozują pogorszenie sytuacji finansowej przedsiębiorstw. Można spodziewać się dalszego obniżenia rentowności obrotu na skutek nasilającej się konkurencji cenowej w warunkach malejącego popytu, a także pogorszenia płynności z powodu rosnących zatorów płatniczych. Przedsiębiorstwa bronią się przed ryzykiem utraty płynności ograniczając inwestycje i deponując wolne środki w banku, czego dowodem jest niespodziewany wzrost ich depozytów w czerwcu" - ocenia raport.

Czwarty miesiąc z kolei maleje podaż kredytu dla przedsiębiorstw, mimo obniżek stóp procentowych, bo wykorzystanie mocy produkcyjnych pozostaje na niskim poziomie ok. 70 proc. Według PKPP w utrzymaniu płynności w trudnych czasach pomaga drastyczna redukcja zapasów, minimalizująca zapotrzebowanie na kredyt obrotowy.

Indeks biznesu jest obliczany na podstawie prognoz ośmiu ekonomistów. Liczony jest w skali 100-punktowej, w której 50 odpowiada prognozie wzrostu gospodarczego w granicach 3,0-3,5% PKB rocznie. Zejście indeksu poniżej 25 punktów oznaczałoby recesję, a przebicie poziomu 75 - boom gospodarczy.

Gospodarka krajowa
NBP w październiku zakupił 7,5 ton złota
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Inflacja w listopadzie jednak wyższa. GUS zrewidował dane
Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego