Małe gminy pogrążą miasta?

Utrzymanie tzw. janosikowego, algorytmu dającego terenom wiejskim wyższą subwencję oświatową oraz wprowadzenie podatku katastralnego w miastach – to postulaty wobec rządu zgłaszane przez gminy wiejskie, które mogą bezpośrednio uderzyć w miasta.

Publikacja: 17.10.2009 10:47

W Warszawie zakończył się w piątek X Kongres Gmin Wiejskich RP. Z 2413 gmin ponad 56 proc. to właśnie gminy wiejskie.

Eksperci i przedstawiciele resortu finansów podkreślają, że to miasta tracą w czasie kryzysu najbardziej, głównie na wpływach z PIT. Dochody gmin wiejskich zmieniły się niewiele – w I półroczu wykonały 48,5 proc. planu, a wszystkie jednostki samorządu – 46,3 proc.

– Gminy wiejskie miały też niższe zadłużenie, liczone jako poziom zobowiązań do planowanych dochodów. Wyniosło ono 12,7 proc., wobec 18,3 proc. dla wszystkich jednostek samorządu terytorialnego – mówiła wiceminister finansów Elżbieta Chojna-Duch. Gminy wiejskie miały ponad 1,52 mld zł nadwyżki, choć planowały wcześniej prawie 5 mld zł deficytu. To nie tylko efekt cięć w inwestycjach. – Spowolnienie gospodarki dotyka gminy wiejskie w mniejszym stopniu, bo dochody są w ich przypadku mniej znaczące niż w budżetach miast, a subwencje wręcz wzrosły – podkreśla prof. Paweł Swaniewicz z Uniwersytetu Warszawskiego.

Nic dziwnego, że miasta chcą wykorzystać kryzys do zniesienia tzw. janosikowego, czyli uszczuplania ich budżetów na rzecz biedniejszych samorządów. Gminy wiejskie szykują w tej sprawie protesty. – Nigdy się na to nie zgodzimy. Poziom edukacji czy świadczeń społecznych nie może zależeć od zamożności gminy – twierdził Mariusz Poznański, przewodniczący zarządu Gmin Wiejskich RP.

Gminy wiejskie mają też nowe pomysły, jak bardziej obciążyć podatkami duże miasta i ich mieszkańców. Chcą też wprowadzenia podatku katastralnego od nieruchomości. – W czasie kryzysu to bardzo ryzykowna propozycja – uważa wicepremier Waldemar Pawlak, szef PSL. – Podatki od majątku trzeba płacić niezależnie czy ma się dochód czy nie – przypomina. Propozycja wiejskich gmin ma szanse na realizację, ale nie teraz. – Przed wyborami prezydenckimi ani rząd, ani Lech Kaczyński takiej ustawy raczej nie poprą – mówi Stanisław Gomułka, były wiceminister finansów, obecnie ekspert Business Centre Club. Podkreśla jednak, że już po wyborach kataster może być rozważany jako forma załatania dziury w budżecie.

Reklama
Reklama

Samorządowcy chcą też zablokować prace nad ustawą metropolitalną. Obawiają się, że spowoduje ona powstanie „białych plam” na mapie Polski.

– Grozi to powstaniem metropolii na wzór Berlina, gdzie wielkie inwestycje wysysają całą kadrę z terenów wiejskich i z okolicznych miast – ostrzegał wójt gminy Bytnica Leszek Olbrzymek.

Gospodarka krajowa
Żółta kartka od Fitch
Gospodarka krajowa
Andrzej Domański: Powody decyzji Fitcha są jasne. To weta prezydenta Karola Nawrockiego
Gospodarka krajowa
Agencja Fitch obniżyła perspektywę ratingu Polski do negatywnej
Gospodarka krajowa
Mrożenie cen energii elektrycznej ważnym czynnikiem dla RPP
Gospodarka krajowa
Glapiński: mrożenie cen energii elektrycznej ważnym czynnikiem dla RPP
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, IFP: Projekt budżetu na 2026 r. jest ryzykowny, to jak taniec na linie
Reklama
Reklama