Budżet na 2010 r. w rękach posłów

Ruszyły sejmowe prace nad przyszłorocznym budżetem. Przedsiębiorcy wciąż będą płacić wyższe zaliczki na CIT

Publikacja: 22.10.2009 01:06

Budżet na 2010 r. w rękach posłów

Foto: GG Parkiet

Sejmowa Komisja Finansów Publicznych zajęła się wczoraj projektem przyszłorocznego budżetu. – Naszym zadaniem jest poszukiwanie jak najwięcej obszarów, w których możliwe będą cięcia wydatków – powiedział Marek Zieliński z PO, członek komisji finansów. Jednym z pomysłów na oszczędności jest rozciągnięcie w czasie inwestycji centralnych, tak aby zmniejszyć wydatki zaplanowane na 2010 rok.

[srodtytul]Korzystne przepisy później[/srodtytul]

Wczoraj udało się znaleźć już 2 mld zł. Sejm zajmował się też projektem nowelizacji ustaw o CIT i PIT. Posłowie poparli propozycję, która wprowadza korzystne dla przedsiębiorców zmiany we wpłacaniu zaliczek podatkowych, jednak przesunęli wejście jej w życie na 2012 rok. Dzięki temu wpływy budżetowe nie zmniejszą się o ok. 2 mld zł. Chodzi o wpłacanie przez firmy zaliczek na CIT za ostatni miesiąc (lub kwartał) roku.

Obecnie ostatnią zaliczkę płacą w podwójnej wysokości. Janusz Cichoń z PO uzasadniał, że w ubiegłym roku rząd nie przypuszczał, że kryzys tak dotkliwie wpłynie na dochody budżetu. Przypomniał, że zaplanowany na 2010 r. deficyt wyniesie 52,2 mld zł. – Nie możemy go z pewnością powiększać. Przeciwnie, powinniśmy wykorzystać każdą sposobność, by go ograniczyć. Do tego zmierza ta propozycja rządu – powiedział Cichoń.

– W obecnej sytuacji budżetowej trudno byłoby zaakceptować utratę 2 mld zł – wyjaśnił wiceminister finansów Maciej Grabowski, apelując do posłów o głosowanie za przesunięciem daty wejścia w życie zmian.

Reklama
Reklama

[srodtytul]Opozycja za, przedsiębiorcyprzeciw[/srodtytul]

Propozycję rządu negatywnie zaopiniowała Konfederacja Pracodawców Prywatnych, ale – jak stwierdził Grabowski – interes przedsiębiorców nie zawsze idzie w parze z interesem budżetu państwa. O dziwo, argumenty rządu trafiły także do opozycji. Andrzej Szlachta z PiS przyznał, że biorąc pod uwagę sytuację budżetu państwa, klub PiS popiera zaproponowane zmiany. Podobnie klub Lewicy.

Gospodarka krajowa
Żółta kartka od Fitch
Gospodarka krajowa
Andrzej Domański: Powody decyzji Fitcha są jasne. To weta prezydenta Karola Nawrockiego
Gospodarka krajowa
Agencja Fitch obniżyła perspektywę ratingu Polski do negatywnej
Gospodarka krajowa
Mrożenie cen energii elektrycznej ważnym czynnikiem dla RPP
Gospodarka krajowa
Glapiński: mrożenie cen energii elektrycznej ważnym czynnikiem dla RPP
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, IFP: Projekt budżetu na 2026 r. jest ryzykowny, to jak taniec na linie
Reklama
Reklama