Bronimy się przed kryzysem

We wrześniu kupowaliśmy prawie tyle samo, co rok temu. Sprzedaż detaliczna po wakacjach zwolniła i była niższa niż przewidywania ekonomistów

Aktualizacja: 23.10.2009 15:19 Publikacja: 23.10.2009 15:15

Sprzedaż detaliczna po wakacjach zwolniła i była niższa niż przewidywania ekonomistów

Sprzedaż detaliczna po wakacjach zwolniła i była niższa niż przewidywania ekonomistów

Foto: Fotorzepa, Darek Golik dk Darek Golik

We wrześniu sprzedaż detaliczna w skali roku w cenach bieżących wzrosła o 2,5 proc, a w cenach stałych (porównywanych do tych z września 2008) o 0,7 proc. Takie dane podał GUS.

- To nieco poniżej oczekiwań - przyznaje Małgorzata Starczewska - Krzysztoszek, ekspert Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan - Po czasie wakacji, wróciliśmy do trendów z II kwartału, a to, jak na czas kryzysu, nie jest źle. - Jednak ekonomistka zwraca uwagę, że konsumpcja indywidualna wciąż nie jest stabilna i nie wiadomo czy utrzyma się na dodatnim poziomie do końca roku.

- Ten spadek w porównaniu do lipca i sierpnia pokazuje, że wakacyjna poprawa statystyk nie odzwierciedlała trwałego ożywienia popytu - dodaje Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK. Zwraca uwagę na to, że zmalała sprzedaż dóbr trwałego użytku. Sprzedaż mebli, sprzętu RTV i AGD spadła o 7,4 proc w skali roku. - Ekonomista uważa, że ludzie zaczynają obawiać się o swoje miejsca pracy, więc powoli rezygnują z większych inwestycji.

Z danych GUS wynika, że bezrobocie we wrześniu wynosiło 10,9 proc. Nieco mniej niż szacował resort pracy, ale o 2 pkt proc. więcej niż przed rokiem. Z tych samych informacji wynika, że we wrześniu 551 zakładów pracy zadeklarowało zwolnienie w najbliższym czasie 40,7 tys. pracowników, w tym z sektora publicznego 14,8 tys. osób.

- Dane o sprzedaży detalicznej wskazują na obniżenie tempa wzrostu dochodów gospodarstw domowych i zmniejszenie dostępności kredytów konsumpcyjnych - dodaje Jakub Borowski, główny ekonomista Invest Bank SA. Jego zdaniem konsumpcja indywidualna będzie się zmniejszała w kolejnych miesiącach.

Reklama
Reklama

We wrześniu, licząc w cenach stałych kupowaliśmy więcej żywności i napojów (o 3 proc)oraz leków (o 16,1 proc) i odzież i obuwie (o 17 proc). Znacznie częściej niż rok temu robiliśmy zakupy w supermarketach i dyskontach, bo wartość zakupów wzrosła w nich o prawie 18 proc.GUS podał też wyniki badań koniunktury konsumenckiej. Poprawiły się oczekiwania dotyczące przyszłości, bo podniósł się wskaźnik planowanych przez gospodarstwa domowe ważnych zakupów. Wzrósł on do -38,6 pkt. wobec -42,6 pkt. w sierpniu, nieznacznie wzrosły również bieżące i wyprzedzające wskaźniki ufności konsumenckiej.

[ramka]GUS zrewidował w górę realną dynamikę sprzedaży detalicznej w ujęciu rocznym w I i II kw. tego roku, która wyniosła odpowiednio 0,4 proc. i 1,4 proc. wobec -1,4 proc. i -0,1 proc. przed rewizją. [/ramka]

Gospodarka krajowa
Żółta kartka od Fitch
Gospodarka krajowa
Andrzej Domański: Powody decyzji Fitcha są jasne. To weta prezydenta Karola Nawrockiego
Gospodarka krajowa
Agencja Fitch obniżyła perspektywę ratingu Polski do negatywnej
Gospodarka krajowa
Mrożenie cen energii elektrycznej ważnym czynnikiem dla RPP
Gospodarka krajowa
Glapiński: mrożenie cen energii elektrycznej ważnym czynnikiem dla RPP
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, IFP: Projekt budżetu na 2026 r. jest ryzykowny, to jak taniec na linie
Reklama
Reklama