Rada Ministrów zmniejszyła wczoraj grant dla UniCredit. Program wieloletni dla centrum ekspertyz w Szczecinie, realizowanego przez polskie oddziały UniCredit Business Partner oraz BA-CA Administration Services, został ograniczony z 2,7 do 1,3 mln zł. Powodem było zredukowanie przez inwestora liczby planowanych etatów: z deklarowanych wcześniej 435 do 340. Mniejsze będą także nakłady – 10,7 mln zł zamiast planowanych 18,5 mln. Inwestor tłumaczy, że musiał dostosować plany do aktualnych możliwości.
Wczoraj rząd zdecydował także o obniżeniu pomocy z budżetu dla producenta opon w Stargardzie – firmy Bridgestone, oraz dla Sharpa, japońskiego producenta ekranów LCD mającego fabrykę w Łysomicach. Przyczyna była ta sama: inwestorzy z powodu kryzysu i spadku zamówień nie mogli wywiązać się z wcześniejszych zobowiązań. Przed świętami podobne decyzje o cięciu grantów zapadły wobec koncernu Funai. Ale mimo tych problemów tegoroczne nowe inwestycje mogą budzić zadowolenie. Ich napływ NBP szacuje na 9,8 mld euro. To podobny poziom do ubiegłorocznego, choć wcześniejsze prognozy były bardziej pesymistyczne. Znaczną część nowych przedsięwzięć stanowią reinwestycje firm już obecnych w Polsce.
Wśród nowych inwestycji największą okazała się fabryka płyt meblowych koncernu Ikea. Szwedzka firma zainwestuje łącznie 340 mln euro w gminie Orla na Podlasiu. Początkowo znajdzie tam zatrudnienie 250 osób, ale docelowo aż 2 tys.
W tym roku najchętniej inwestowano w branży motoryzacyjnej. Ważnymi przedsięwzięciami było rozpoczęcie przygotowań do produkcji nowych modeli aut w Tychach (Lancia Ypsilon) oraz Gliwicach (Opel Astra GTC). Ale najwięcej nowych projektów pojawiło się w sektorze produkcji części i komponentów do aut. W połowie roku rozpoczęła się w Dąbrowie Górniczej warta ćwierć miliarda złotych rozbudowa fabryki tarcz hamulcowych włoskiego Brembo. Według międzynarodowej firmy doradczej Frost & Sullivan Polska wciąż pozostaje dla inwestorów z tego sektora atrakcyjnym rynkiem.