Przemysł znowu na minusie, budowlanka tonie

Po wzroście w kwietniu, wartość produkcji przemysłowej była w maju o 1,8 proc. niższa niż rok temu.

Publikacja: 20.06.2013 06:00

Przemysł znowu na minusie, budowlanka tonie

Foto: GG Parkiet

Ekonomiści tłumaczą, że wpływ na tak słaby wynik przemysłu miała m.in. wysoka baza z maja ubiegłego roku, kiedy firmy pełną parą pracowały przed mistrzostwami Euro 2012. Dodatkowo, w maju tego roku więcej było też dni wolnych od pracy (dwa „długie weekendy").

Rekordowy spadek produkcji w budownictwie

– Przede wszystkim jednak wciąż niski jest popyt krajowy i zagraniczny – podkreśla Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego.

Po wyeliminowaniu czynników sezonowych spadek produkcji pogłębił się do 1,5 proc. z 0,3 proc. w kwietniu. – Gospodarka tkwi w stagnacji. Trzeci kwartał może przynieść poprawę, ale niewielką. Spodziewam się, że wyrównana sezonowo wartość produkcji wzrośnie o 0,5–1 proc. wobec wzrostu o 0,9 proc. w II kw. – mówi Rafał Benecki, główny ekonomista ING.

W głębokiej recesji wciąż pogrążone jest budownictwo. Mimo że w maju poprawiła się pogoda, produkcja spadła tam aż o 27,5 proc.

– To najniższy odczyt, od kiedy dostępne są porównywalne dane, czyli od 1996 r. Nic nie zwiastuje rychłej poprawy w tym sektorze, spodziewamy się, że co najmniej do końca roku wyniki będą znacząco poniżej zera – mówi Piotr Bielski z BZ WBK.

Gospodarka w stagnacji

Dane z gospodarki nie zapowiadają, aby wzrost gospodarczy w bieżącym kwartale miał być szybszy niż 0,5 proc. zanotowane w I kw. Potwierdził to wczoraj prezes GUS Janusz Witkowski. – Nic nie wskazuje na to, byśmy mieli ożywienie inwestycji w drugim kwartale (...). Dynamika PKB będzie zbliżona do pierwszego kwartału – powiedział.

Wypatrywane z niecierpliwością ożywienie gospodarcze oddala się, a nadzieje na wzrost wciąż pokładane są w sprzedaży za granicą. W maju dobrze radziły sobie firmy  produkujące na eksport meble, wartość produkcji wzrosła w tej branży o 6,7 proc. Zwyżki zanotowała też branża motoryzacyjna.

– W maju odnotowano zaskakująco silny wzrost wskaźnika koniunktury GUS dla bieżącego portfela zamówień zagranicznych w polskim przetwórstwie przemysłowym, z -8,5 pkt w kwietniu do -2,1 pkt. (najwyżej od kwietnia 2012 r.). Wskazuje to na trwałość obserwowanego obecnie ożywienia w polskim eksporcie – podkreśla Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole. Jego zdaniem oznacza to, że wzrost gospodarczy w II kw. może przyspieszyć do 0,6 proc. W całym roku może zaś wynieść 0,8 proc. wobec 2 proc. w 2012 r.

Będzie obniżka stóp?

Ekonomiści podkreślają, że słabe dane z sektora przemysłowego, wraz z niską inflacją, spadkiem zatrudnienia i mizernym wzrostem płac w sektorze przedsiębiorstw, mogą wspierać gołębio nastawionych członków Rady Polityki Pieniężnej. Karty wciąż są więc w grze i obniżka stóp procentowych w lipcu wydaje się nieunikniona. – Skala obniżki to prawdopodobnie 25 pkt bazowych, choć prawdopodobieństwo ruchu o 50 pkt bazowych  jest również duże – mówi Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista BRE Banku.

[email protected]

Gospodarka krajowa
NBP w październiku zakupił 7,5 ton złota
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Inflacja w listopadzie jednak wyższa. GUS zrewidował dane
Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego