Ekonomiści podkreślają, że wysoki poziom konsumpcji wiązał się m.in. z chęcią wyprzedzenia podwyżki VAT w styczniu 2011 roku oraz likwidacji odliczenia VAT?przy zakupie aut „z kratką”. To poprawiło wynik w końcówce minionego roku.
W 2010 roku spożycie indywidualne wzrosło o 3,2 proc. (wobec wzrostu o 2,1 proc. w 2009 roku), popyt krajowy zwiększył się o 3,9 proc., inwestycje zaś obniżyły się o 2 proc. wobec 1,1 proc. spadku w roku poprzednim. Znaczącą rolę we wzroście gospodarczym odegrała odbudowa zapasów przez przedsiębiorstwa – ich wkład we wzrost PKB szacowany jest na 1,8 pkt proc.
– Na podstawie danych za cały 2010 r. można szacować, że w IV?kwartale PKB?rósł w rocznym tempie ok. 4,3 proc. Konsumpcja wzrosła o 4,1 proc., a inwestycje były o 0,9 proc. większe niż rok wcześniej – mówi Monika Kurtek z Banku BPH. – Wkład eksportu netto we wzrost PKB był – według naszych wyliczeń – negatywny. Obniżył dynamikę PKB?o 0,8 pkt proc.
Z kolei Jakub Borowski, główny ekonomista Invest-Banku, podkreśla, że niska dynamika inwestycji wskazuje, że tempo wzrostu nakładów przedsiębiorstw w IV kwartale pozostało ujemne. Zostało natomiast zrekompensowane przez wysoką dynamikę inwestycji publicznych (ok. 10 proc. rok do roku).
– Wsparciem były z pewnością inwestycje realizowane w samorządach w okresie przedwyborczym – dodaje ekonomista. Na pierwszy kwartał tego roku przewiduje przyspieszenie dynamiki inwestycji do 5?proc.