Znaczenie giełdy powoli się zwiększało

Udział giełdy w aktywach finansowych Polaków urósł do blisko 5 proc. Spadki notowań mogą zmniejszyć znaczenie akcji

Aktualizacja: 26.02.2017 17:55 Publikacja: 05.08.2011 02:53

Znaczenie giełdy powoli się zwiększało

Foto: GG Parkiet

 

Udział akcji w aktywach finansowych gospodarstw domowych wrócił do poziomu z połowy 2008 r., czyli sprzed wybuchu ostrej fazy kryzysu finansowego – wynika z najnowszych danych Narodowego Banku Polskiego. Dane dotyczą końca I?kwartału br.

Odbudowa akcji

Z najnowszych danych wynika, że całkowite zasoby finansowe Polaków wynosiły 1,15 bln zł i były o 7 proc. wyższe niż rok wcześniej. Znajdujące się w ich portfelach notowane na rynku publicznym akcje miały wartość 55,5 mld zł, co odpowiadało 4,8 proc. całkowitej wartości aktywów finansowych Polaków.

Rok wcześniej akcje spółek giełdowych stanowiły 4,3 proc. zasobów finansowych gospodarstw domowych. Papiery te miały najniższy udział na początku 2009 r. – wówczas nie przekraczały 3 proc. aktywów finansowych Polaków.

NBP podsumowuje całość zasobów Polaków. Uwzględnia nie tylko depozyty bankowe czy oszczędności w funduszach inwestycyjnych i emerytalnych, ale też, jako jedyny, podaje informacje o wartości posiadanych przez gospodarstwa domowe akcji notowanych na giełdzie, a także akcji i udziałów nienotowanych (chodzi np. o udziały obejmowane w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością, tworzonych przez biznesmenów).

Dane banku centralnego wskazują, że Polacy zachowują ostrożność wobec rynku kapitałowego. Niewielki wzrost udziału akcji w ich oszczędnościach jedynie zrekompensował spadek w przypadku funduszy inwestycyjnych.

Dane mówiące o sytuacji w kolejnych kwartałach w przypadku bezpośredniego zaangażowania w akcje oraz funduszy inwestycyjnych mogą okazać się gorsze niż dotąd. Powód??Kiepska koniunktura na giełdzie, która nie przyciąga klientów np. do TFI. Ostatnie duże spadki na giełdzie zmniejszają zaś wartość inwestycji poczynionych w przeszłości.

Łącznie bezpośrednie zaangażowanie na giełdzie oraz posiadane jednostki funduszy inwestycyjnych jest o niemal połowę mniejsze od obowiązkowych oszczędności – w funduszach emerytalnych. Udział OFE w ostatnich kwartałach ustabilizował się w przedziale 20–21 proc. Można oczekiwać, że w tym roku nieco spadnie. Powód??Obniżenie składki trafiającej do funduszy z 7,3 proc. do 2,3 proc. płacy brutto.

Najwięcej w depozytach

Największą i najszybciej rosnącą część zasobów finansowych Polaków stanowią depozyty bankowe. Ich tempo wzrostu przez ostatni rok wynosiło średnio 10 proc. Było o ponad połowę mniejsze niż np. w 2008 r. Obecne stawki oprocentowania lokat są jednak zdecydowanie niższe niż podczas ówczesnej „wojny depozytowej".

Dodatkowo do trzymania oszczędności w bankach zniechęca ponad 4-proc. inflacja. Powoduje ona, że duża część 12-miesięcznych lokat, zakładanych w czerwcu ubiegłego roku, nie przyniosła zysku w ujęciu realnym. Kilkumiesięczne depozyty, zakładane na początku tego roku – w momencie przyspieszenia wzrostu cen – wypadają jeszcze słabiej.

Analitycy liczą na to, że wzrost dochodów Polaków przyczyni się do zwiększenia oszczędności.

Gospodarka krajowa
Inflacja w Polsce wyraźnie w dół. Jest najniższa od miesięcy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka krajowa
Podatek katastralny w Polsce? „Nieodzowny”
Gospodarka krajowa
Rynek usług ładowania e-aut czeka konsolidacja
Gospodarka krajowa
Co gryzie polskiego konsumenta?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka krajowa
Spółki toną w raportach. Deregulacja chce to zmienić. Znamy szczegóły postulatów
Gospodarka krajowa
NBP ma już 20 proc. rezerw w złocie. Będzie duży transport z Londynu do Polski