W ciągu ostatnich kilku lat obserwowano wzrost znaczenia sektora nieruchomości mieszkaniowych w Polsce jako czynnika oddziałującego na gospodarkę, zwłaszcza na system bankowy – ze względu na rosnący udział kredytów mieszkaniowych w portfelach banków. Tendencja ta utrzymuje się również w obecnej, spadkowej fazie cyklu w sektorze.

Ostatni cykl na rynku mieszkaniowym miał –  jak podkreślają autorzy opracowania – wyjątkowo dynamiczny przebieg w fazie boomu. Wybuch kryzysu finansowego powstrzymał narastanie napięć, w konsekwencji faza załamania przebiega dosyć łagodnie. Obecnie większość czynników, które ten boom wykreowały, wygasła i sektor zmierza do nowego punktu równowagi długookresowej, przy niższym poziomie produkcji i cen.

Głównym beneficjentem boomu na rynku mieszkaniowym był sektor deweloperski. W konsekwencji wystąpiło w nim zjawisko nadmiernego optymizmu i wzrostu kosztów. W warunkach wzrostu konkurencji i spadku popytu sektor ten przechodzi obecnie proces restrukturyzacji i należy się liczyć z upadkami i przejęciami firm deweloperskich – przewidują analitycy NBP.