Po zmianach w systemie sprzed ponad roku fundusze emerytalne mają ponad 80 proc. swojego portfela ulokowanego w akcjach, więc straty w sytuacji rynkowego tąpnięcia nikogo nie dziwią. OFE i tak zachowywały się lepiej niż rynek: WIG stracił w tym czasie 4 proc., a WIG20 niemal 5 proc.
– Spadki były efektem większej niepewności związanej z pomysłami opodatkowania niektórych sektorów gospodarki. Chodzi o sektor finansowy, telekomy i duże sieci handlowe. Znaczenie miało także zamieszanie wokół Grecji – mówi Adam Kurowski, zarządzający AXA OFE. – Rynki żyją teraz sytuacją w Grecji, ale nie sądzę, by był to kluczowy element decydujący o dalszym kierunku trendów. To, co jest naprawdę istotne, to wzrost gospodarczy w II półroczu.