Publiczne wydatki pomogły gospodarce

W IV kwartale PKB wzrosło o 3,9 proc. wobec 3,5 proc. w III kw. – podał GUS potwierdzając swój szybki szacunek.

Publikacja: 29.02.2016 10:29

Publiczne wydatki pomogły gospodarce

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska

Zaskoczenia co do samej dynamiki PKB więc nie było, pewną niespodzianką okazała się struktura tego wzrostu. Właściwie cały wzrost zawdzięczamy popytowi krajowemu, wpływ eksportu netto był neutralny.

Popyt krajowy wzrósł w IV kw. o 4 proc. rok do roku wobec o 3,2 proc. w III kwartale. Co ciekawe, wśród składowych tego popytu konsumpcja prywatna jest właściwie stabilna – wzrost o 3,1 proc., czyli tak jak w poprzednich kwartałach. W końcówce roku przyspieszyło za to znacząco spożycie publiczne (czyli pozainwestycyjne wydatki publiczne) – do 4,8 proc. z 2,7 proc. w III kw.

Czynnikiem dynamizującym gospodarkę były również inwestycje, które – dzięki przyspieszeniu realizacji projektów współfinansowanych ze środków unijnych z perspektywy 2007-2013 – wzrosły o 4,9 proc. rok do roku w IV kw. wobec 4,6 proc. w III kw. W sumie – jak komentuje Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole Bank Polska, w ostatnich trzech miesiącach ubiegłego roku mieliśmy „wzrost na dopalaczu rządowo-inwestycyjnym".

Ciekawe jest także sytuacje w handlu zagranicznym. Wkład eksportu netto do PKB był zerowy, a jeszcze w III kw. wniósł on +0,4 pkt. proc. Ale w całym 2015 r. wzrost eksportu (6,5 proc.) był szybszy niż wzrost PKB, w wyniku czego udział eksportu w PKB osiągnął poziom najwyższy w historii – 49,2 proc.

Co będzie się działo z gospodarką po dobrym 2015 r. Tu ekonomiści mają mieszane zdanie. - Z jednej strony wzrost spożycia gospodarstw domowych napędzany będzie przez program 500+, a dodatkowo przez spadające bezrobocie – zauważa w komentarzu Rafał Sadoch główny ekonomista Noble Option. - Z drugiej jednak strony, na skutek wzrostu niepewności generowanej przez zmiany polityczne oraz rosnące obawy związane z kondycją globalnej gospodarki, wzrost inwestycji najprawdopodobniej wyhamuje w 2016 r. Spodziewamy się, że w I kw. 2016 r. dynamika PKB spadnie do 3,4 proc. rok do roku, niemniej jednak średnioroczny wzrost w 2016 r. powinien pozostać zbliżony do tego odnotowanego w 2015, czyli 3,6 proc. – dodaje.

- W 2016 r. oczekujemy wyraźnego spowolnienia wzrostu gospodarczego, które będzie widoczne już w I kw. - 3,2 proc. Przyczynią się do tego przede wszystkim efekty wysokiej ubiegłorocznej bazy dla eksportu i inwestycji, a także obserwowane obecnie pogorszenie koniunktury w strefie euro, w tym w szczególności w gospodarce niemieckiej – analizuje Borowski. Jego zdaniem należy też oczekiwać spadku dynamiki inwestycji publicznych (bo nowe fundusze UE jeszcze nie ruszyły). W sumie według Borowskiego, PKB w 2016 r. wzrośnie tylko 2,9 proc., do czego przyczynić się także może spowolnienie napływu inwestycji zagranicznych w efekcie spodziewanej przez bank obniżki oceny ratingowej przez kolejne agencje.

Gospodarka krajowa
Polska wśród liderów AI w regionie. Biznes ma jednak pewne „ale”
Gospodarka krajowa
Tusk spotkał się ze zespołem Brzoski. Upraszczanie przepisów będzie „stałą filozofią”
Gospodarka krajowa
Premier na GPW. Znów duże oczekiwania i znów duże rozczarowanie rynku
Gospodarka krajowa
To ta projekcja inflacji przekonała RPP do obniżki stóp procentowych
Gospodarka krajowa
Adam Glapiński, prezes NBP: RPP jest skłonna dalej obniżać stopy procentowe
Gospodarka krajowa
Niespodzianka. RPP obniżyła stopy procentowe