Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
O ile więc tegoroczna prognoza wzrostu PKB została podtrzymana przez ekspertów banku, o tyle już ta na 2017 r. mówiła wcześniej o wzroście na poziomie 4 proc. Dlaczego więc ekonomiści PKO BP spodziewają się nieco słabszego wzrostu?
– Mamy tutaj do czynienia z kilkoma czynnikami. Pierwszy to pogorszenie perspektyw wzrostu w strefie euro, czyli naszym głównym rynku eksportowym. Drugim najważniejszym czynnikiem, który powoduje, że dokonujemy umiarkowanej rewizji w dół prognozy na przyszły rok, jest opóźnienie wykorzystania środków z nowej perspektywy UE – tłumaczy Piotr Bujak, główny ekonomista banku PKO BP. Jednak nowa prognoza wciąż jest wyższa od średniej przewidywań innych ekspertów. Z prognoz zebranych przez agencję Bloomberg wynika, że wzrost PKB w przyszłym roku ma wynieść 3,3 proc.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Niemal dwie trzecie firm w naszym kraju chce zwiększyć wdrożenia sztucznej inteligencji. Plasuje nas to na trzecim miejscu w Europie Środkowo-Wschodniej. Co ciekawe, najwięcej wątpliwości mają przedsiębiorstwa z najdłuższym stażem na rynku.
Pierwszy etap akcji deregulacyjnej przyniósł już 125 projektów zmian ustawowych. Rząd zapowiada, że upraszczanie przepisów będzie „stałą filozofią” jego działania.
Podczas poniedziałkowej konferencji premiera Donalda Tuska na GPW znów zabrakło konkretów m.in. w sprawie zmian w podatku Belki czy też większych limitów w ramach IKE i IKZE.
Inflacja wchodzi już do przedziału celu NBP i tylko w mało prawdopodobnym scenariuszu się z niego symbolicznie wychyli w ostatnim kwartale br. – wynika z nowej projekcji inflacyjnej NBP.
Jesteśmy skłonni dalej obniżać stopy procentowe, jeśli inflacja będzie się zachowywać tak, jak to przewidujemy – powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński.
Rada Polityki Pieniężnej obniżyła na lipcowym posiedzeniu stopy procentowe o 25 punktów bazowych, w tym stopę referencyjną NBP do poziomu 5 proc.