Twardy brexit? Te branże ucierpią w Polsce najmocniej

Analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego wytypowali branże polskiej gospodarki, które oberwą najmocniej w przypadku brexitu. Największe tąpnięcie czeka...

Publikacja: 12.03.2019 14:46

Twardy brexit? Te branże ucierpią w Polsce najmocniej

Foto: AdobeStock

Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej bez umowy (tzw. twardy brexit) oznaczałoby przywrócenie ceł oraz kontroli celnych, fitosanitarnych, weterynaryjnych i bezpieczeństwa produktów. Zmiany te doprowadziłyby do wzrostu cen towarów importowanych na rynek brytyjski z pozostałych krajów UE, a w efekcie do spadku popytu na te towary – ostrzegają analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) w najnowszym Tygodniku gospodarczym (w pełnej wersji ujrzy światło dzienne w środę).

Czytaj także: Jak poważne mogą być konsekwencje „twardego” brexitu?

Przyjmując za niemieckim instytutem ekonomicznym Halle Institute for Economic Research (IWH), że w następstwie twardego brexitu brytyjski popyt na produkty pochodzące z UE zmniejszy się o 25 proc., można szacować, że w Polsce liczba osób pracujących dzięki eksportowi do Wielkiej Brytanii zmniejszyłaby się o 46,5 tys., tj. 0,3 proc. ogółu pracujących w gospodarce. Na Polskę przypadłoby ponad 10 proc. redukcji zatrudnienia w skali unijnej, co uplasowałoby ją na trzecim miejscu, po Niemczech (spadek o 102,9 tys. osób) i Francji (o 49,8 tys. osób).

Jak twardy brexit przełoży się na gospodarkę? Jego wpływ na poziom zatrudnienia w poszczególnych działach polskiej gospodarki byłby nierównomierny. Według szacunków PIE najbardziej ucierpiałby sektor rolno-spożywczy – liczba pracujących w rolnictwie zmniejszyłaby się o 7,2 tys. osób, a w przemyśle spożywczym o kolejne 3,2 tys. osób. Wynikałoby to z relatywnie dużego znaczenia artykułów rolnych i produktów przemysłu spożywczego w polskim eksporcie do Wielkiej Brytanii (około 25 proc. eksportu towarów ogółem) oraz wyższej pracochłonności tej grupy towarów w porównaniu z innymi działami gospodarki. O blisko 9 tys. osób zmalałaby liczba pracujących w handlu hurtowym i detalicznym oraz naprawach. Znacząca redukcja zatrudnienia nastąpiłaby także w przemyśle meblarskim (o 2,2 tys.), transporcie drogowym (o 2,0 tys.), przemyśle motoryzacyjnym (o 1,8 tys.) i metalowym oraz w produkcji komputerów i wyrobów elektronicznych (po 1,5 tys.), a także w budownictwie (o 1 tys.).

Powyższe obliczenia obejmują zmiany liczby osób pracujących związane nie tylko z przewidywanym spadkiem bezpośredniego eksportu Polski do Wielkiej Brytanii (eksport rejestrowany w statystykach handlu zagranicznego), ale także eksportu pośredniego na rynek brytyjski (poprzez inne kraje), realizowanego głównie w ramach globalnych łańcuchów wartości (GVC). Przykładem takiego eksportu jest dostawa silnika samochodowego do fabryki w Niemczech, który jest następnie wykorzystany w montażu samochodu eksportowanego na rynek brytyjski. Dokonanie takich obliczeń umożliwia światowa tablica przepływów międzygałęziowych, pochodząca z bazy World Input-Output Database (WIOD).

Zespół analityków Polskiego Instytutu Ekonomicznego tworzą m.in.: Anna Szymańska, Urszula Kłosiewicz-Górecka, Paula Kukolowicz, Łukasz Ambroziak (autor powyższej analizy), Ignacy Święcicki i Piotr Ważniewski.

Gospodarka krajowa
Prezes NBP Adam Glapiński: Nie widać przestrzeni do obniżki stóp procentowych
Gospodarka krajowa
Spadek inflacji bazowej nie przekonał RPP
Gospodarka krajowa
Stopy procentowe bez zmian. RPP nie zaskoczyła
Gospodarka krajowa
Inflacja bazowa mocno spadła. Pomógł m.in. program Aktywny Rodzic
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Gospodarka krajowa
Eurostat: Produkcja przemysłowa w Polsce wzrosła o 0,9 proc. rdr w listopadzie
Gospodarka krajowa
Inflacja CPI w grudniu wyniosła rdr 4,7 proc.