Czeka nas kryzys gorszy niż ten z 2008 roku

65 proc. finansistów z certyfikatem CFA uważa, że światowa gospodarka będzie potrzebowała od roku do trzech lat na wstanie z kolan.

Publikacja: 06.04.2020 05:07

Czeka nas kryzys gorszy niż ten z 2008 roku

Foto: Adobestock

Większość profesjonalistów z branży finansowej posiadających prestiżowy tytułów Chartered Financial Analyst (CFA) uważa, że kryzys związany z pandemią koronawirusa będzie miał większe reperkusje niż ten z 2008 r. – wynika z badania CFA Society Poland.

Upadek Lehmana to pikuś

CFA Society Poland przeprowadziło w dniach 20 marca – 3 kwietnia badanie wśród swoich członków, pełniących rolę analityków finansowych, zarządzających aktywami czy konsultantów. Wyniki nie pozostawiają złudzeń: kryzys epidemiologiczny, z którym mierzą się obecnie gospodarki narodowe na całym świecie, będzie miał gorsze konsekwencje niż kryzys finansowy, który rozpoczął się w latach 2007–2008.

51,8 proc. ankietowanych uważa, że bankructwa firm będą najgorszym efektem pandemii w perspektywie najbliższych miesięcy.

– Spora grupa respondentów za największe zagrożenie uważa obecnie lawinę bankructw przedsiębiorstw. Po kryzysie 2008 r. nauczyliśmy się, że nawet największe organizacje sektora finansowego, jak legendarny już Lehman Brothers, mogą przestać funkcjonować – wyjaśnia Krzysztof Jajuga, prezes CFA Society Poland. – Jednakże fala bankructw w 2020 r. może dotyczyć całej gospodarki. Ciężko ocenić, jaki będzie udział instytucji finansowych w tym kryzysie – dodaje Jajuga.

Kolejnym zagrożeniem, z przewagą 27,7 proc. głosów, jest wzrost bezrobocia. Profesjonaliści najmniej obawiają się natomiast inflacji, którą wskazało 4,8 proc. ankietowanych.

Mimo że społeczność CFA Society Poland jako drugie zagrożenie wskazuje wzrost bezrobocia, nie boi się o swoje stanowiska pracy.

– Większość organizacji finansowych potrafi odnaleźć się w czasach społecznej kwarantanny dzięki zaawansowanym rozwiązaniom technologicznym, które pozwalają na płynne przejście struktur organizacyjnych na wszystkich poziomach do trybu home office – mówi Krzysztof Jajuga.

Kiedy wstaniemy z kolan?

Według 65 proc. finansistów gospodarka światowa na powrót na ścieżkę globalnego rozwoju będzie potrzebowała od roku do trzech lat. 20,5 proc. respondentów spodziewa się, że zajmie to od trzech do pięciu lat, a jedynie 10,8 proc. jest optymistami i liczy, że będzie to poniżej jednego roku.

– Nie zaobserwowaliśmy obecnie skrajnie pesymistycznych prognoz. Mimo że mówimy o bezprecedensowej sytuacji, dotykającej każdego z nas, będziemy mogli sobie z nią poradzić. Tylko co piąty profesjonalista wskazywał na dłuższy okres odbudowy światowej gospodarki, liczący nawet pięć lat – tłumaczy Krzysztof Jajuga.

Specjaliści krytycznie oceniają natomiast rządowy pakiet pomocowy, tzw. tarczę antykryzysową. 60 proc. z nich uważa, że pomoc oferowana przedsiębiorcom oraz społeczeństwu w jej ramach jest niewystarczająca i raczej źle sprofilowana, przez co firmy i gospodarstwa domowe będą tracić płynność.

Gospodarka krajowa
NBP w październiku zakupił 7,5 ton złota
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Inflacja w listopadzie jednak wyższa. GUS zrewidował dane
Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego