Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Taki poziom wpływów z VAT oznacza, że w porównaniu z majem 2019 r. spadły one aż o ok. 33 proc., wobec spadku o 22,5 proc. w kwietniu. Majowe pogorszenie było spodziewane, bo odzwierciedla sytuację w gospodarce za kwiecień, czyli za miesiąc pełnego lockdownu. Z tego punktu widzenia w kolejnych miesiącach po odmrożeniu sytuacja budżetu może będzie ciut lepsza, ale roczne straty i tak będą ogromne. Jak szacuje Sławomir Dudek, główny ekonomista Pracodawców RP, nawet gdyby w kolejnych miesiącach nie było spadku VAT (co jest mało prawdopodobne), skumulowane wpływy z tego podatku wyniosłyby 174 mld zł wobec 196 mld zł założonych w budżecie. To nawet mniej niż w 2018 r.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Inflacja w maju w Polsce wyniosła 4 proc. rok do roku – podał w piątek Główny Urząd Statystyczny (GUS). To rewizja w dół względem szybkiego szacunku sprzed dwóch tygodni (4,1 proc.). Pierwszy raz od ponad półtora roku koszyk inflacyjny GUS potaniał miesiąc do miesiąca.
Rada Ministrów przyjęła założenia projektu budżetu państwa na rok 2026, zakładające wzrost PKB na poziomie 3,5% oraz średnioroczną inflację w wysokości 3%, podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR). Zgodnie z propozycją, płace w "budżetówce" mają wzrosnąć w 2026 roku o 3%, zaś stopa bezrobocia rejestrowanego (na koniec roku) - 4,9%.
Pomimo szybkiego wzrostu płac w ostatnich latach prawie połowa pracowników w Polsce żyje od wypłaty do wypłaty. Jednak tylko nieliczni uzupełniają dochody dodatkową pracą.
Rynek odreagowuje bardziej jastrzębią od spodziewanej retorykę RPP, a pierwsze zespoły analityczne podnoszą prognozy ścieżki stóp w latach 2025–2026. Rozbudzony na wiosnę optymizm przemija, mimo coraz lepszych perspektyw inflacji w krótkim okresie.
Gigantyczny postęp cywilizacyjny - tak o ostatnich dekadach Polski piszą w swoim najnowszym raporcie ekonomiści banku Pekao. Wyznaczają przy tym cele dla naszej gospodarki do 2035 r.
Mamy szansę być liderem w Europie pod względem klimatu dla przedsiębiorczości. Możemy to osiągnąć dzięki deregulacji – mówi Rafał Brzoska, prezes InPostu, lider inicjatywy deregulacyjnej „SprawdzaMY”.