Taki poziom wpływów z VAT oznacza, że w porównaniu z majem 2019 r. spadły one aż o ok. 33 proc., wobec spadku o 22,5 proc. w kwietniu. Majowe pogorszenie było spodziewane, bo odzwierciedla sytuację w gospodarce za kwiecień, czyli za miesiąc pełnego lockdownu. Z tego punktu widzenia w kolejnych miesiącach po odmrożeniu sytuacja budżetu może będzie ciut lepsza, ale roczne straty i tak będą ogromne. Jak szacuje Sławomir Dudek, główny ekonomista Pracodawców RP, nawet gdyby w kolejnych miesiącach nie było spadku VAT (co jest mało prawdopodobne), skumulowane wpływy z tego podatku wyniosłyby 174 mld zł wobec 196 mld zł założonych w budżecie. To nawet mniej niż w 2018 r.

– Dane o VAT w maju potwierdzają nasze szacunki, że deficyt finansów publicznych może sięgnąć 8–11 proc. PKB – komentuje Rafał Benecki, główny ekonomista ING Banku Śląskiego. – Będzie to wynikać z załamania się dochodów podatkowych, braku realizacji dochodów jednorazowych oraz dużych wydatków na programy antykryzysowe – wylicza Benecki.

Tymczasem wraz z końcem ubiegłego tygodnia skończyły się prace parlamentarne nad zmianą ustawy o finansach publicznych w zakresie stabilizującej reguły wydatkowej (SRW). Bez tych zmian niemożliwe byłoby uchwalenie nowelizacji budżetu na 2020 r. Zgodnie z nowym podejściem reguła wydatkowa w tym roku zostanie zawieszona, co oznacza, że wydatki państwa finansowane z deficytu będę mogły być praktycznie nieograniczone, a powrót do ścieżki wydatków sprzed pandemii potrwać ma od dwóch do czterech lat.

Ministerstwo Finansów poinformowało w piątek, że nowelizacja SRW została przyjęta przez Senat i teraz trafi do podpisu prezydenta. – Kierunkowo to dobre rozwiązania, ale duże zastrzeżenia budzi fakt, że w nowelizacji ustawy w ogóle został pominięty temat uszczelnienia reguły wydatkowej – komentuje Sławomir Dudek. – To błąd, bo reguła jest coraz bardziej rozszczelniana, czy raczej omijana, przez co traci zęby. Po co komu zasady, jeśli można ich nie przestrzegać? – pyta retorycznie.

W czasie pandemii spod SRW wyjęty został choćby nowy fundusz przeciwdziałania Covid-19, którym zarządza BGK, a który może dysponować dziesiątkami miliardów złotych. Reguła nie obejmuje też np. Funduszu Solidarnościowego, z którego są wypłacane m.in. dodatkowe emerytury. acw