Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę budżetową na 2021 r. - poinformowała w czwartek Kancelaria Prezydenta RP. Kończy to ścieżkę legislacyjną tegorocznego planu finansowego państwa.
- Przygotowaliśmy bezpieczny i wspierający odbudowę gospodarki budżet na 2021 r. Wydatki pozwolą zabezpieczyć środki na wzmocnienie rozwoju gospodarki – skomentował dziś minister finansów, funduszy i polityki regionalnej Tadeusz Kościński. - Na poziom dochodów wpływy będą miały powrót gospodarki na ścieżkę wzrostu oraz kontynuowane i nowe działania uszczelniające system podatkowy. Środki przeznaczymy na pobudzanie gospodarki, działania proinwestycyjne oraz na kontynuację programów rządowych – zaznaczył.
Budżet zakłada, że dochody w tym roku wyniosą 404,4 mld zł, a wydatki 486,7 mld zł, tym samym maksymalny limit deficytu ustalono na 82,3 mld zł. Deficyt sektora finansów publicznych (według metodologii UE) ustalono na poziomie ok. 6 proc. PKB, a dług sektora instytucji rządowych i samorządowych - 64,1 proc. PKB
Po stronie wydatków zabezpieczono środki na wszystkie działania rządu, w tym na priorytetowe i w zakresie polityki społeczno-gospodarczej (np. na program 500+, na 13. i 14. emeryturę, waloryzację świadczeń emerytalnych, wzrost wydatków na zdrowie do 5,3 proc. PKB, czy wzrost wydatków na obronność do 2,2 proc. PKB). Założono też, że budżetowe wydatki mają wzmocnić rozwój gospodarczy w 2021 r. poprzez działania proinwestycyjne. Resort finansów szacuje, że PKB w tym roku wzrośnie o 4 proc., a inflacja wyniesie 1,8 proc.
Dochody podatkowe 2021 r. prognozowane są na poziomie 369,1 mld zł (to o 5,5 proc. więcej niż prognoza w noweli budżetu na rok 2020). Na poziom dochodów podatkowych w 2021 r., oprócz sytuacji makroekonomicznej, wpłynąć ma też kontynuacja oraz wprowadzenie nowych działań ukierunkowanych na dalsze uszczelnienie systemu podatkowego – podkreśla resort finansów.