W przypadku technologicznego Nasdaqa spadki sięgały aż 2.7%, S&P500 spadł o 1.7%, a przemysłowy Dow Jones o 1%. W poniedziałkowy poranek notowania kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy próbują częściowo odrabiać starty, choć w porównaniu do piątkowych spadków skala poprawy jest niewielka. Futures na S&P500 odbił do poziomu 5450 pkt. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku niemieckiego Daxa, która zaliczył cofnięcie poniżej 18300 pkt. i dziś odrabia 100 pkt.
Sierpniowe dane z amerykańskiego rynku pracy okazały się nieco poniżej oczekiwań rynkowych, ale poprzeczka po wcześniejszym odczycie ADP była zawieszona jeszcze niżej. W dół jednak zrewidowano jeszcze lipcowe wartości. W sierpniu powstało w USA 142 tys. nowych miejsc pracy wobec oczekiwanych 160 tys. i 89 w lipcu. Wcześniejsze dane zakładały 114 tys. w tym przypadku. Stopa bezrobocia zgodnie z oczekiwaniami spadła do 4.2% z 4.3% odnotowanych przed miesiącem. Powyżej oczekiwań okazała się dynamika wynagrodzeń. Ta wzrosła do 3.8% z 3.6% miesiąc wcześniej.
W tym tygodniu będzie miała miejsce ostatnia kluczowa publikacja przed przyszłotygodniowy posiedzeniem Fed. W środę poznamy sierpniowe dane o inflacji w USA. W przypadku danych CPI oczekiwane jest spowolnienie do 2.6% z 2.9%. Wzrost cen bazowych ma utrzymać się na poziomie 3.2% r/r. Po piątkowych słabszych danych z rynku pracy, nieco wzrosły szanse podwójnego cięcia we wrześniu.
Piątkowy wzrost awersji do ryzyka pomógł dolarowi, mimo że spowodowany był przez słabsze dane z USA. Eurodolar spada dziś poniżej 1.11. Mocniejszy dolar nieco ciąży złotemu i poniżej 2500 USD sprowadza notowania złota. Notowania ropy wykreśliły w piątek nowe minima blisko 67 USD w przypadku baryłki WTI, skąd dziś nieznacznie odbijają.