Dziś po 18:00 zaplanowane jest wystąpienie szefa Fed. Rynek liczy na to, że wyklaruje on nieco perspektywę pierwszej obniżki stóp procentowych. Ostatnie dane z amerykańskiej gospodarki zaprezentowały się powyżej oczekiwań rynkowych, co było sygnałem, że nie trzeba spieszyć się z obniżkami stóp procentowych. Wcześniej poznamy raport ADP będący przedsmakiem oficjalnych danych z amerykańskiego rynku pracy oraz marcowe dane o aktywności sektora usługowego w USA.
Na rynku walutowym dolar się cofa, a kurs EURUSD podchodzi pod 1.08. Daly z oddziału Fed w San Francisco powiedziała wczoraj, że trzy obniżki stóp procentowych są dalej rozsądnym pomysłem na ten rok. Jastrzębia Mester z kolei podkreśliła, że chce zobaczyć więcej sygnałów spadku inflacji przed pierwszym cięciem stóp. Mimo, że ostatnie prognozy Fed wskazywały na trzy obniżki przed końcem roku, to obecna wycena rynkowa jest niższa. Jeśli Fed wywiąże się ze swoich słów, to może zatem dodać dodatkowego paliwa do wzrostów cen akcji.
Opublikowane dziś wstępne dane o inflacji w strefie euro za marzec były poniżej prognoz. Bazowy wskaźnik HICP spadł do 2.9% r/r z 3.1% r/r, podczas gdy rynek oczekiwał 3.0%.
Notowania złota po wyznaczeniu dziś nowych szczytów cofają się nieco, ale pozostają powyżej poziomu 2270 USD za uncję. Komentarze przedstawicieli Fed przybliżające cięcia kosztu pieniądza powinny dalej wspierać wzrosty na tym rynku. Notowania ropy utrzymują dobrą passę, a baryłka WTI pozostaje powyżej 85 USD. Relatywnie dobre dane o koniunkturze w połączeniu z cięciami produkcji zapewniają wzrosty cen surowca.