Początek nowego tygodnia przynosi uspokojenie nastrojów na warszawskiej giełdzie. Pierwsze minuty poniedziałkowego handlu przebiegają pod znakiem próby odrabiania strat po piątkowej przecenie. Pół godziny po starcie notowań indeks największych spółek WIG20 znajdował się ok. 0,3 proc. na plusie. Popyt w Warszawie wspierają optymistyczne nastroje panujące na pozostałych europejskich rynkach akcji, na których poranny handel został zdominowany przez kupujących. Są oni aktywni zarówno na zachodnioeuropejskich parkietach, jak i rynkach z naszego regionu, o czy świadczy przewaga koloru zielonego na indeksach.

Beneficjentami pozytywnych poniedziałkowych nastrojów są m. in. posiadacze akcji największych firm. Na celowniku kupujących znalazły się walory LPP, które odbijają o ponad 8 proc. po panicznej wyprzedaży z piątku wywołanej raportem amerykańskiej wywiadowni Hindenburg Research dotyczącym działalności spółki w Rosji, który okazał się szokiem dla inwestorów, choć sama firma wkrótce potem zaprzeczyła zawartym w nim oskarżeniom. Po przecenie w końcówce minionego tygodnia do łask inwestorów wróciły również papiery CD Projektu, PGE oraz PZU. Do zwyżek podłączyły się również telekomy. Z poprawy nastrojów nie mogą natomiast  skorzystać posiadacze walorów banków, które nadal pozostają pod presją sprzedających, pogłębiając zeszłotygodniową korektę.

Na szerokim rynku akcji nieco więcej do powiedzenia mają sprzedający, stąd przewaga taniejących walorów. Nie brakuje jednak efektownie drożejących firm.