Początek środowych notowań na warszawskiej giełdzie przynosi niewielkie ruchy. Tak zresztą może wyglądać cała dzisiejsza sesja. Rynki czekają bowiem na to, co zrobi, a właściwie jaki komunikat przekaże Rezerwa Federalna. Jej stanowisko poznamy jednak dopiero wieczorem w związku z czym europejski rynki będą mogły na nie zareagować dopiero podczas jutrzejszej sesji.
Na razie więc trzeba się uzbroić w cierpliwość. Spokój ten jest tym przyjemniejszy, gdyż WIG20 od początku dnia jest na plusie. Po prawie dwóch godzinach handlu zyskiwał 0,2 proc. Wielkich ruchów nie widać na innych rynkach. Niemiecki DAX traci 0,1 proc., za kolei CAC40 rośnie 0,1 proc.
Oczywiście nie oznacza to, że nic ciekawego nie dzieje się na rynku. Gwiazdą notowań jest firma XTB, której papiery drożeją o ponad 10 proc. Spółka przedstawiła lepsze od oczekiwań wyniki finansowe, a dodatkowo pokazała plany produktowe na ten rok.
Czytaj więcej
Akcje XTB drożeją o ponad 10 proc. To reakcja na lepsze od oczekiwań wyniki za IV kwartał, a także zapowiedzi ofensywy produktowej. Firma w tym roku podnosi sobie także poprzeczkę. Chce pozyskiwać co najmniej 65 tys. klientów kwartalnie.
Impulsów nie dostarczyła także wczorajsza sesja na Wall Street. Indeks S&P 500 zamknął notowania nieznacznie pod kreską. Nasdaq stracił prawie 0,8 proc. co jest pokłosiem przeceny firm technologicznych po publikacji wyników. - Wczorajsze wyniki najważniejszych spółek oceniamy jako neutralne z lekkim wskazaniem w dół i nie wykluczamy, że dziś, przed i po konferencji J. Powell’a, spadki mogą przybrać na sile. Rynkowe wyceny prawdopodobieństwa marcowej obniżki stóp spadły do około 40 proc., my wyceniamy je obecnie na okolice 10-15 proc. mimo spadającej inflacji, dane ze sfery realnej zwyczajnie nie dają dotychczas FOMC powodów do zmiany retoryki. Spodziewamy się utrzymania narracji o 3 ruchach w tym roku i rozpoczęciu cyklu w II kwartale 2024. Pole do pozytywnych reakcji pojawi się w naszej ocenie raczej za sprawą sygnałów rozpoczęcia dyskusji o redukcji programu zacieśnienia ilościowego, te działania faktycznie mogłyby zostać ogłoszone za półtora miesiąca -wskazuje Kamil Cisowski, analityk DI Xelion.